Warszawa powiększy strefę płatnego parkowania. Jest decyzja wojewody

Wszystko wskazuje na to, że strefa płatnego parkowania w Warszawie powiększy się wkrótce o Saską Kępę i Kamionek. Obecny wojewoda mazowiecki wycofał złożoną do sądu przez swojego poprzednika skargę w tej sprawie.

Z założenia strefy płatnego parkowania miały obejmować ścisłe centra miast, a ich celem było wymuszenie rotacji samochodów oraz zniechęcenie do przyjeżdżania w te rejony miast samochodem. Szybko jednak zaczęły się one rozszerzać o dzielnice znajdujące się z dala od centrum. Władze miast tłumaczą takie zabiegi potrzebami społeczności terenów, które zostają włączane do strefy.

Warszawa chciała powiększyć strefę płatnego parkowania. Wojewoda podważył decyzję radnych

W Warszawie planowane rozszerzenie strefy płatnego parkowania o tereny Saskiej Kępy i Kamionka spotkało się jednak ze sprzeciwem mieszkańców. Do Rady Warszawy wpłynęły dwie petycje, w których apelowano o nieposzerzanie strefy. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że do miejskich radnych trafiła także petycja za wprowadzeniem strefy. Nie została ona jednak rozpatrzona ze względu na błędy proceduralne (brak podpisu).

Reklama

Na początku marca zeszłego roku radni, głosami reprezentantów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, zdecydowali, że wspomniane tereny zostaną włączone do strefy. W kwietniu decyzja rady miasta została jednak podważona przez ówczesnego wojewodę mazowieckiego Tobiasza Bocheńskiego (obecny kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy). Stosowny dokument opatrzony był jednak podpisem jego zastępcy, Sylwestra Dąbrowskiego. Jak stwierdzono, głównymi przyczynami takiej decyzji były m.in. sprzeciw mieszkańców, brak aktualnych analiz, a także nieprawidłowy sposób przyjęcia uchwały.

Zastępca prezydenta Warszawy, Michał Olszewski, zapowiadał wówczas, że władze miasta rozważają skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tak też się stało. W sierpniu sąd przyznał rację ratuszowi. Wojewoda postanowił w związku z tym złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Strefa płatnego parkowania w Warszawie. Nowy wojewoda wycofał skargę poprzednika

Na stanowisku wojewody nastąpiły jednak zmiany. W związku ze zmianą ekipy rządzącej reprezentanta Prawa i Sprawiedliwości zastąpił przedstawiciel obecnej koalicji rządowej, Mariusz Frankowski (wojewoda jest przedstawicielem Rady Ministrów na terenie danego województwa). Zdecydował się on wycofać skargę złożoną przez swojego poprzednika - informuje Radio Dla Ciebie.

"Uważam, że na obecnym etapie nie należy używać instrumentów organów państwa i sądów do tego, żeby prowadzić elementy dodatkowej walki politycznej. Dlatego postanowiłem wycofać tę skargę i nie narażać sądów i państwa na dodatkowe koszty" - stwierdził w rozmowie ze wspomnianym radiem Mariusz Frankowski.

Chcesz płacić 30 zł rocznie za parkowanie? Rozlicz PIT w Warszawie

Mieszkańcy dzielnic, w których wprowadzona jest Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego mogą parkować swoje auta w wyznaczonych strefach przy stałej rocznej opłacie. Uprawnia ich do tego wykupiony abonament mieszkańca. Trzeba jednak pamiętać, że z tego rozwiązania mogą skorzystać osoby, które spełniają kilka warunków, m.in. rozliczają swój PIT w Warszawie. 

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przypomina, że deklarację podatkową składać można do 30 kwietnia. Osoby, które nie zdążą rozliczyć podatku w terminie, będą mogły ubiegać się o wyrobienie abonamentu mieszkańca dopiero za rok.

ZDM zwraca również uwagę, że od września 2021 roku mieszkańcy Warszawy mają do wyboru dwa rodzaje abonamentów w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Pierwszy z nich, w cenie 30 zł rocznie, pozwala na parkowanie w rejonie do 8 parkomatów znajdujących się w promieniu 150 m od miejsca zameldowania. Drugi, kosztujący 600 zł rocznie, umożliwia pozostawienie samochodu na dużo większym obszarze, wyznaczonym zgodnie z mapą SPPN.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: strefa płatnego parkowania | parkowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy