VW Golf VII z napędem na cztery koła

Volkswagen poszerza gamę modelową nowego Golfa o wersje z napędem na obie osie 4MOTION.

Z zewnątrz nowego Golfa 4MOTION wyróżnia jedynie emblemat na tylnej klapie.
Z zewnątrz nowego Golfa 4MOTION wyróżnia jedynie emblemat na tylnej klapie. Volkswagen
Volkswagen Golf II Syncro (1986)Volkswagen

Tradycja "czteropędnych" Golfów liczy już ponad 25 lat - pierwszy taki model zadebiutował w 1986 roku.

Volkswagen Golf VII z napędem na obie osie korzysta z najnowszej, piątej już generacji systemu Haldex. Jest ona o 1,4 kg lżejsza od poprzedniej, nie korzysta bowiem z akumulatora ciśnienia. W połączeniu z lżejsza konstrukcją i oszczędniejszymi silnikami owocuje to mniejszym apetytem. W porównaniu do "szóstki", Golf VII 4MOTION zużywa nawet o 15 proc. mniej paliwa.

Golf z napędem na obie osie początkowo będzie dostępny wyłącznie z dwoma turbodieslami: 1.6 o mocy 105 KM i 250 Nm maksymalnego momentu oraz 2.0 o mocy 150 KM i 320 Nm momentu.

Pierwszy z nich pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ciągu 11,5 s i osiągnąć prędkość maksymalną 187 km/h. Według Volkswagena zużywa średnio 4,5 l/100 km.

Mocniejszy wariant rozpędza się do "setki" w 8,6 s, jego prędkość maksymalna wynosi 211 km/h, a średnie zużycie paliwa to według producenta 4,7 l/100 km.

Volkswagen Golf 4MOTION

Volkswagen Golf 4MOTION

Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen
Volkswagen Golf 4MOTIONVolkswagen

Wszystkie Golfy VII 4MOTION wyposażone są w system start-stop, układ odzyskiwania energii oraz elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego obu osi EDS. W Niemczech model jest o 1800 euro droższy od wersji przednionapędowej. Jego ceny w Polsce zostaną opublikowane w maju, a pierwsze egzemplarze trafią do krajowych salonów w połowie br.

msob

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas