Volkswagen szykuje duże zmiany w produkcji

Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości Volkswagen zrezygnuje z produkcji Golfa! Na szczęście nie chodzi o zastąpienie "króla kompaktów" modelem o nowej nazwie, lecz spełnienie żądań niemieckich związków zawodowych.

Volkswagen szykuje duże zmiany w produkcji
Volkswagen szykuje duże zmiany w produkcjiInformacja prasowa (moto)

Kilka dni temu informowaliśmy o planach osłabienia pozycji Skody, której sukces zaczyna być solą w oku, mających swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej koncernu, związków zawodowych. Coraz częściej do głosu dochodzą propozycje przeniesienia do Niemiec produkcji niektórych modeli czeskiej marki. Takie rozwiązanie miałoby rekompensować spadek zamówień na "lokomotywy sprzedaży" Volkswagena: Golfa i Passata.

Wszystko wskazuje na to, że zarząd niemieckiej marki znalazł jednak inny sposób, na zapewnienie pracy niemieckim robotnikom. Meksykański serwis "Al Volante" donosi, że już w 2019 roku z linii lokalnej fabryki w Puebla przestaną wyjeżdżać nowe Golfy. Taki ruch pozwolić ma na lepsze wykorzystanie zdolności produkcyjnych niemieckich fabryk. W samych tylko Niemczech, oprócz Wolfsburga, Golf produkowany jest również w: Chemnitz, Dreźnie i Zwickau. Jego VII generacja wytwarzana jest też w: Brazylii, Chinach (dwie fabryki), Indonezji i Rosji.

Zaprzestanie produkcji Golfa w Meksyku może oznaczać kłopoty dla pracowników zakładu w Puebla. Z nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że już z końcem roku, z oferty Volkswagena zniknąć ma  wytwarzany właśnie w Meksyku Beetle. Zamiast niego najprawdopodobniej fabryka zajmie się budową nowego Tiguana i jego powiększonej wersji - Tiguana Allspace. Ten ostatni trafiać ma na eksport m.in. do Brazylii i USA.

Wg niepotwierdzonych informacji, w przyszłości fabryka skupiać ma się głównie na produkcji nowej generacji Volkswagena Jetta. Kolejne wcielenie auta zadebiutować ma w połowie 2018 roku.

Warto przypomnieć, ze korzenie fabryki w Puebla sięgają lat sześćdziesiątych ubiegłego wieki. To właśnie z tamtejszej linii produkcyjnej 30 lipca 2003 roku zjechał ostatni w historii egzemplarz słynnego garbusa.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas