Uważaj, gdzie parkujesz

No i mamy zimę. Nagły atak śniegu w końcówce stycznia zaskoczył nie tylko drogowców.

Mając w pamięci ubiegłoroczną tragedię w katowickiej hali, do pracy zaprzęgnięto również ekipy mające uporać się ze śniegiem zalegającym na dachach budynków. I słusznie.

Problem w tym, że wszystko, za co zabiera się człowiek, powinno być robione "z głową". Oto kilka zdjęć zrobionych na ulicy Krzywej w Krakowie, które otrzymaliśmy od naszego czytelnika.

Wprawdzie chodnik, po którym mogliby przechodzić piesi, został wydzielony taśmą, ale już samochodami, które stały obok, nikt się nie zainteresował. Spadające z wysokości bryły śniegu i lodu radośnie rozbijały się o maski parkujących nieopodal pojazdów.

Czyżby prowokacja firm ubezpieczeniowych promująca polisy auto casco?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: atak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy