Ukradli Audi i Lexusa za 700 tys. zł. Już są na wolności

Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową KWP w Szczecinie wspólnie z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu i z Gdańska rozbili grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów na terenie Niemiec. W związku z działaniami podjętymi w obszarze Świnoujścia, oprócz odzyskania skradzionych pojazdów, policjanci zatrzymali pięć osób.

Kradzione Audi Q7
Kradzione Audi Q7Informacja prasowa (moto)

Przez kilka tygodni "kryminalni" pozyskiwali wiedzę o grupie osób, która kradnie auta z terenu Niemiec. Dzięki wykonanej pracy, uzyskano informację, że bezpośrednimi sprawcami kradzieży są dwaj mieszkańcy Szczecina i Gdyni. Mężczyźni mieli kraść luksusowe samochody przy użyciu elektronicznych urządzeń uruchamiających pojazdy, a następnie wjeżdżać do kraju przez granicę w Świnoujściu. Po przeprawieniu się promem skradzione samochody miały być przechowywane w "dziupli", a następnie sprzedawane paserom na terenie całego kraju. Policjanci pracujący przy tej sprawie ustalili termin przejazdu kradzionych aut przez Świnoujście. Przejście graniczne, gdzie miał nastąpić przejazd samochodów, było uważnie obserwowane.W miniony piątek w godzinach popołudniowych do Świnoujścia rzeczywiście wjechały dwa samochody (VW Caddy i Audi Q7) na niemieckich numerach rejestracyjnych, w których znajdowali się typowani przez policjantów mężczyźni. Z uwagi na duże natężenie ruchu pojazdów oraz pieszych podjęto decyzję o ich zatrzymaniu na promie "Krasibór", kiedy jednostka przepłynęła na drugą stronę kanału.

W momencie wejścia funkcjonariuszy na prom mężczyźni byli całkowicie zaskoczeni. Jeden z nich podjął nawet próbę ucieczki, jednak został szybko zatrzymany. W ręce mundurowych wpadli mieszkańcy Szczecina i okolic oraz województwa pomorskiego w wieku od 47 do 51 lat. Zatrzymani trafili do aresztu świnoujskiej komendy.

W Volkswagenie Caddy zabezpieczono elektroniczne urządzenie służące do uruchamiania pojazdów. Ponadto policjanci przeszukali miejsca przechowywania kradzionych pojazdów, czyli "dziuplę" na terenie jednej z posesji w Szczecinie. Znaleźli tam Lexusa, który także figurował jako ukradziony kilka dni wcześniej w Niemczech.

Kradziony LexusInformacja prasowa (moto)

W związku z podejrzeniem  paserstwa 61-letni właściciel posesji został zatrzymany i trafił podobnie jak poprzedni zatrzymani do świnoujskiego aresztu.

W sumie  policjanci odzyskali dwa skradzione samochody, których szacunkowa wartość opiewa na ponad 700 tys. zł. Przedmioty te zostaną wkrótce przekazane pokrzywdzonym. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu przedstawił pięciu zatrzymanym mężczyznom zarzuty kradzieży z włamaniem, kradzieży pojazdów na terenie Niemiec oraz paserstwa. Decyzją prokuratora sprawcy tych przestępstw otrzymali dozory policji, a wobec trzech z zatrzymanych zastosowano dodatkowo poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. Sprawcom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Szokować może wypuszczenie podejrzanych z aresztu, szczególnie wobec "rozwojowego" charakteru śledztwa oraz ustanowienie niewielkiego poręczenia majątkowego.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas