Toyota. To usterka wyłącznika opuszczania szyb
Japoński koncern Toyota poinformował, że wycofuje do naprawy 7,43 miliona pojazdów, głównie w USA, Japonii i Europie.
Chodzi o modele z lat 2005-2010, w których stwierdzono usterkę mechanizmu elektrycznego otwierania i zamykania okien.
W procesie produkcji przełącznik po stronie kierowcy nie został odpowiednio nasmarowany, co - jak ujawniono - może powodować tarcie, a w niektórych przypadkach nawet pojawienie się dymu. Toyota podkreśla, że problem ten nie był przyczyną żadnych wypadków.
W Europie naprawione zostaną modele Yaris (wyprodukowane między 1 września 2006 a 18 grudnia 2008), Corolla (4.10.2006-18.12.2008), Auris (14.09.2006-26.12.2008) i RAV4 (01.09.2006-02.12.2008). W sumie 1,39 mln pojazdów. W Polsce problem dotyczy 40 tys. aut.
W Ameryce Północnej są to Yaris, Corolla, Matrix, Camry, RAV4, Highlander, Tundra, Sequoia i Scion xB oraz xD (w sumie 2,47 mln aut), a w Japonii Vitz, Belta, Ractis, Ist, Auris i Corolla Lumimon. Naprawiane będą też samochody Toyoty w Chinach (1,4 mln aut) i innych krajach Azji oraz na Bliskim Wschodzie.
W sprawie tej wypowiedział się przedstawiciel Toyota Motor Poland. Oto oświadczenie jakie otrzymała nasza redakcja.
Toyota Motor Corporation ogłosiła kampanię zapraszającą użytkowników do serwisu w związku z potencjalną usterką głównego wyłącznika opuszczania szyb.
Część mechanizmu wyłącznika dostarczona przez podwykonawcę może się zacinać. W szczególnych przypadkach, jeśli wyłącznik będzie miał kontakt z ogólnodostępnymi środkami czyszczącymi lub smarującymi, może dojść do jego przegrzania i nadtopienia. Przyczyną jest nieprawidłowo rozłożona ilość smaru przez podwykonawcę.
Na świecie nie odnotowano żadnego przypadku zapalenia się samochodów Toyota w związku z wyłącznikiem opuszczania szyb. Akcja ma za zadanie wyeliminować prawdpodobieństwo przegrzania elementu po kontakcie z zewnętrznymi środkami czyszczącymi i smarującymi.
W Polsce akcja dotyczy wybranych egzemplarzy modeli Yaris, Auris, Corolla i RAV4. Użytkownicy zostaną powiadomieni listownie przez Toyota Motor Poland i zaproszeni na nieodpłatne wyeliminowanie potencjalnej usterki. Czynność ta zajmie ok. 60 minut.
Tyle oświadczenie Toyoty. Dodajmy, że japoński koncern wyróżnia się na tle innych producentów, zapraszając użytkowników do wizyty w serwisie zawsze wtedy, gdy zachodzi prawdopodobieństwo wystąpienia usterki w przyszłości.
Kilka dni temu bardzo podobną akcją serwisową ogłosiła Honda. W wypadku tej marki sprawa dotyczy wadliwego uszczelnienia wiązki elektrycznej drzwi kierowcy w modelu CR-V z lat 2002-2006. W wyniku przedostawania się wody do przełącznika elektrycznych szyb ten ostatni potrafi mocno się rozgrzać, co w skrajnych przypadkach skutkować może pojawieniem się w kabinie ognia.