Te motocykle ratują ludzi
Koniec finansowych problemów ratowników na motocyklach w Krakowie.

Fundacja R2, która właśnie zakończyła sezon, będzie mogła liczyć w przyszłym roku na stałe finansowanie swojej działalności - obiecuje prezydent miasta Jacek Majchrowski.
"Będą mieli przekazane pieniądze na funkcjonowanie w roku przyszłym. To jest włożone do budżetu, program jest uchwalony. Jeżeli tylko organizacja się zgłosi, otrzyma pieniądze" - zapewnił w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Balawajdrem prezydent Krakowa.
Teraz kłopoty finansowe oznaczają ograniczone możliwości ratowania ludzi. Z racji trudności finansowych możemy pracować tylko trzy dni w tygodniu - piątek, sobota, niedziela. Nie jesteśmy w stanie wydatkować więcej środków finansowych z własnego budżetu. Nie jesteśmy w stanie dołożyć czwartego dnia dla pełnienia służby ratowniczej - opowiadał Markowi Balawajdrowi prezes fundacji R2 Jarosław Maj.
W ciągu kilku miesięcy ratownicy na motorach interweniowali ponad sto razy, brali też udział w szkoleniach dla niepełnosprawnych i ochraniali kilkanaście dużych imprez w mieście.