Szef AMG: hybrydy tak, diesle nie

Ola Källenius, szef AMG, zdradził w wywiadzie dla serwisu Edmunds informacje na temat planów firmy na przyszłość. Wiadomo już, że silniki V12 czeka jeszcze co najmniej 5-6 lat rynkowej kariery.

Källenius potwierdził, że po ostatniej modernizacji 6-litrowa jednostka V12 - montowana w najnowszym SL 65 AMG - ma zapewnioną "spokojną przyszłość na najbliższe lata". Okazuje się, że niektórych klientów nie interesuje inny typ silnika.

Jednocześnie szef AMG nie wykluczył, że ze względu na coraz bardziej wyśrubowane wymogi emisji spalin do oferty mogą trafić modele z napędem hybrydowym. Nie ma jednak pośpiechu - baterie swoje ważą, a wiele można jeszcze osiągnąć przy zastosowaniu wyłącznie jednostek spalinowych. Niemcy deklarują, że do 2017 roku mają być one o 1/5 oszczędniejsze niż obecnie.

Reklama

Ola Källenius odrzucił natomiast możliwość wprowadzenia do oferty wersji napędzanych silnikami wysokoprężnymi, konkurencyjnych dla BMW M550d xDrive. Jego zdaniem "nie mogą one konkurować z jednostkami benzynowymi ze względu na dźwięk i spontaniczność, a przewaga w kwestii zużycia paliwa staje się coraz mniejsza". 

Wiadomo też, że do modeli A 45 AMG oraz CLA 45 AMG dołączy jeszcze jeden kompaktowy model AMG - prawdopodobnie będzie to crossover GLA.

msob

630 KM w najnowszym Mercedesie SL 65 AMG - ZDJĘCIA

Mercedes G 63 AMG 6x6 - pustynna burza

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy