Stanęła na lewym poboczu i doprowadziła do tragedii

Trzy osoby poniosły śmierć, w tym jedno dziecko, a 25 zostało rannych w karambolu, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę na drodze S8 koło Kowies w powiecie skierniewickim - poinformowała rzecznik prasowy łódzkiej policji Joanna Kącka.

Karambol na S8 FoGrzegorz Michałowski
Karambol na S8 FoGrzegorz MichałowskiPAP

Do wypadku doszło na wysokości miejscowości Kowiesy w powiecie skierniewickim na pasie ruchu w kierunku Wrocławia. Na drodze panowała gęsta mgła. W karambolu brało udział jedenaście samochodów, w tym dwa tiry.

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kobieta kierująca samochodem osobowym "przestraszyła się mgły" i stanęła przy lewej (!) krawędzi jezdni. Na stojące auto zaczęły najeżdżać inne. Informacji tych nie potwierdza policja. "Okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśni śledztwo" - powiedziała Kącka.

Inna teoria mówi, że prowadzony przez kobietę samochód uczestniczył w niewielkiej stłuczce, która była powodem zatrzymania na lewym pasie.

Jakby nie było, kierująca wykazała się wielką bezmyślnością, parkując auto na drodze ekspresowej, w nocy i we mgle na lewy pasie ruchu. Takiej przeszkody nie mógł się spodziewać żaden z jadących z tyłu kierowców. Jeśli do tego dojdzie długa droga hamowania samochodów ciężarowych, karambol był nieunikniony...

Śmierć na S8. Bo zatrzymała się na lewym pasie...

Stanęła na lewym poboczu i doprowadziła do tragedii. Trzy osoby poniosły śmierć, w tym jedno dziecko, a 25 zostało rannych w karambolu, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę na drodze S8 koło Kowies w powiecie w powiecie skierniewickim. Do wypadku doszło na wysokości miejscowości Kowiesy w powiecie skierniewickim na pasie ruchu w kierunku Wrocławia. Na drodze panowała gęsta mgła. W karambolu brało udział jedenaście samochodów, w tym dwa tiry. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kobieta kierująca samochodem osobowym "przestraszyła się mgły" i stanęła na lewym poboczu. Na stojące auto zaczęły najeżdżać inne. Zginęły trzy osoby: 35-letni mężczyzna, 37-letnia kobieta oraz małe dziecko. Drugie, które znajdowało się w aucie, przetransportowano do szpitala. Ofiary podróżowały autem marki Subaru forester na czeskich numerach rejestracyjnych. Czytaj więcej TUTAJ.

Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP
Fot. Grzegorz MichałowskiPAP

Według policji w wypadku zginęły trzy osoby: 35-letni mężczyzna, 37-letnia kobieta oraz 4-letnie dziecko. Drugie, roczne, które znajdowało się w aucie, przetransportowano w stanie ciężkim do szpitala. Ofiary podróżowały autem marki Subaru forester na czeskich numerach rejestracyjnych. Pomocy medycznej udzielono także 25 osobom rannym. Dziewięcioro z nich, w tym czworo dzieci, trafiło do szpitali w Skierniewicach, Łodzi i Zgierzu.

PAP
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas