Spadła liczba skradzionych samochodów osobowych. Powód? Pandemia

W pierwszej połowie bieżącego roku w Holandii skradziono 2578 samochodów osobowych, o ponad 21 proc. mniej niż w tym samym okresie 2020 roku - poinformowało w piątek Narodowe Centrum Informacji o Przestępczości Samochodowej (LIV).

Range Rover, Land Rover, Mercedes SLK oraz BMW X1 zostały odkryte na polskiej ciężarówce niedaleko Veenendaal w Holandii
Range Rover, Land Rover, Mercedes SLK oraz BMW X1 zostały odkryte na polskiej ciężarówce niedaleko Veenendaal w HolandiiPolicja NiderlandówInformacja prasowa (moto)

"To znaczący spadek, albowiem w całym 2020 roku skradziono w sumie 6434 auta" - twierdzi LIV.

Kierujący LIV od marca Rudi Welling powiedział portalowi NOS, że jeszcze nigdy w historii tej instytucji nie notowano tak dużych spadków. Dodał, że najczęściej kradzionym samochodem pozostaje niezmiennie od lat niemiecki Volkswagen.

"Spada liczba kradzionych Mercedesów i BMW, jednak coraz częściej giną pojazdy marki Nissan i Mazda" - stwierdził szef LIV.

Policja tłumaczy spadek kradzieży aut pandemią Covid-19. "Ze względu na zagrożenie związane z wirusem, więcej czasu spędzaliśmy w domu i mniej jeździliśmy" - powiedział PAP oficer w biurze rzecznika policji w Amsterdamie. Dodał, iż policji udaje się odzyskać ok. 40 proc. skradzionych pojazdów.

Jak na razie spokojnie mogą spać właściciele Tesli. W pierwszym półroczu 2021 roku skradziono jedynie pięć aut tej marki i do tego wszystkie samochody zostały odzyskane w ciągu zaledwie pół dnia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas