Prawie 26 zł za litr benzyny. Władze zdecydowały o rekordowych podwyżkach
Wyraźne wzrosty cen paliw, kiedy jakiś kraj przeżywa kryzys, są czymś zrozumiałym, ale decyzja władz na Kubie prawdopodobnie pobije wszystkie rekordy. Rekordowej podwyżki oraz rekordowych cen paliw.
Spis treści:
Pięciokrotna podwyżka cen paliw na Kubie
Od 1 lutego ceny benzyny 94-oktanowej wzrosną na stacjach benzynowych na Kubie przeszło pięciokrotnie - z 30 (4,95 zł) do 156 peset (25,72 zł) za litr - zakomunikował kubański minister finansów i cen Vladimir Rogueiro. Jak wyjaśnił w oficjalnym komunikacie, nie dało się uniknąć tej podwyżki. Inaczej kraj nie dałby rady zaspokoić popytu na to najbardziej popularne paliwo na wyspie. Powodem jest ostry kryzys gospodarczy, jaki obecnie przeżywa Kuba.
Jak wyjaśniają kubańskie władze, z uwagi na niewielkie zasoby walut wymienialnych, konieczne byłoby jeszcze większe ograniczenie rynku niektórych podstawowych artykułów żywnościowych i paliw. Zgodnie z oficjalnym komunikatem "nie ma innego wyjścia jak ograniczanie spożycia artykułów importowanych, poprzez radykalne podwyżki cen".
Na Kubie podrożeje także gaz oraz prąd
Jak informują kubańskie media, od 1 lutego mieszkańcy wyspy muszą przygotować się także na wyraźne wzrosty opłat za elektryczność i gaz w butlach, używany powszechnie do celów kuchennych.
Kuba, której tradycyjne uzależnienie od importu wielu dóbr, w tym paliw, z zagranicy znacznie wzrosło w ciągu ostatnich czterech lat, wini głównie administrację amerykańską z czasów prezydenta Donalda Trumpa. Waszyngton bardzo zaostrzył wtedy sankcje gospodarcze wobec tego autorytarnie rządzonego wyspiarskiego kraju.
Ceny paliw w Polsce na początku 2024 roku
Tymczasem ceny paliw w Polsce utrzymują się na stabilnym poziomie, a nawet daje się zauważyć nieznaczne spadki. To wiadomości o tyle dobre, że pod koniec 2023 roku pojawiły się obawy, że paliwa mogą zacząć znowu drożeć. Podstawowym czynnikiem wpływającym na to, miał być wzrost opłaty paliwowej, zaś drugim zastąpienie benzyny Pb95 E5 benzyną E10, a więc mającą większy, 10-procentowy udział biokomponentów (biopaliwa są droższe w produkcji).
Jak jednak zauważają analitycy Refleksu, średnie ceny pod koniec pierwszego tygodnia 2024 roku w Polsce spadły i wynosiły:
- Pb95 - 6,26 zł (-4 gr)
- Pb98 - 6,82 zł (-4 gr)
- ON - 6,43 zł (-4 gr)
- LPG 2,91 (-2 gr)
Analitycy nie wykluczają, że ceny paliw mogą zacząć rosnąć, ale nie należy się tego spodziewać w najbliższym czasie:
Jeśli ceny ropy i paliw gotowych będą dalej rosnąć to będzie coraz mniej miejsca na dalsze spadki cen paliw na stacjach. Jednak w najbliższym tygodniu ceny powinny być stabilne, a średnie detaliczne utrzymają się na poziomie z bieżącego tygodnia.