Policjanci rozbili zorganizowaną grupę złodziei samochodów

Oprac.: Mirosław Domagała
Trzy zlikwidowane złodziejskie "dziuple" i 10 zatrzymanych osób to efekt rozbicia przez policję zorganizowanej grupy złodziei samochodów.

- Specjalny zespół policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie rozbił grupę, której członkowie podejrzani są m.in. o kradzieże pojazdów, legalizowanie ich i wprowadzenie do obrotu.
Rzeczniczka CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała, że Komendant Główny Policji powołał zespół do walki z przestępczością samochodową, w skład którego wchodzą policjanci z warszawskiego Centralnego Biura Śledczego Policji i wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Stołecznej Policji. "Zadaniem zespołu jest rozpoznanie działalności zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się przestępczością samochodową, rozbijanie tych grup oraz ograniczenie tego rodzaju przestępczości na terenie garnizonu stołecznego" - podkreśliła podinspektor.
"Wielomiesięczna współpraca policjantów KSP i CBŚP z Prokuraturą Okręgową w Warszawie doprowadziła do rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej, której terenem działania była Warszawa i jej najbliższa okolica. Z ustaleń śledztwa wynika, że celem podejrzanych były głównie samochody japońskich, koreańskich i niemieckich marek" - tłumaczyła rzeczniczka CBŚP.
Wskazała, że auta były kradzione z parkingów niestrzeżonych oraz prywatnych posesji. "Sprawcy włamywali się do samochodów, a następnie uruchamiali je przy pomocy specjalistycznych narzędzi elektronicznych" - podała.

"Aby utrudnić pracę śledczym, używali różnego rodzaju kamuflażu. Skradziony pojazd trafiał do tzw. dziupli, gdzie nanoszono zmiany w pola numeryczne VIN, aby auto następnie zalegalizować lub też demontowano je na części, które były sprzedawane przede wszystkim poprzez strony internetowe" - przekazała.
"Zespół został powołany w minionym roku i od razu policjanci rozpoczęli działania. W ich efekcie na przestrzeni kilku miesięcy funkcjonariusze odzyskali 7 samochodów i koparko-ładowarkę. Wśród odzyskanych pojazdów są auta skradzione w Warszawie w maju, w czerwcu i we wrześniu ubiegłego roku" - podała.
Pod koniec lutego nastąpiło potężne uderzenie w gang. "Działania przeprowadzono w Warszawie i na terenie powiatu wołomińskiego. Zatrzymano wówczas 10 osób" - podkreśliła.

"Wśród nich jest 38-letni Paweł P. podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Mężczyzna jest znany policjantom, ponieważ wcześniej był już zatrzymywany w związku z kradzieżami z włamaniami do pojazdów" - dodała.
Z kolei rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak przekazał, że w trakcie akcji funkcjonariusze zlikwidowali trzy dziuple samochodowe, zabezpieczając podzespoły oraz cztery pojazdy. "Wśród nim jest kamper z luksusowym wyposażeniem skradziony w 2017 roku w Niemczech" - zaznaczył nadkomisarz.
"W wyniku przeszukań miejsc zamieszkania i przebywania podejrzanych zabezpieczono również lokalizatory GPS, telefony komórkowe oraz 64 tys. zł w gotówce. Razem funkcjonariusze odzyskali 12 pojazdów o łącznej wartości ponad 1,5 miliona złotych" - dodał rzecznik KSP.
Podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. "Zatrzymanym przedstawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzieży z włamaniem do pojazdu, usuwania numerów VIN pojazdów, oszustwa oraz prania pieniędzy" - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
"Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie siedmioro podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na okres trzech miesięcy" - dodała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.
***