Polak projektował nadwozie najnowszego hipersamochodu Bugatti

Polak, pracujący na Politechnice Krakowskiej inżynier wzornictwa przemysłowego Marek Pawłowicz, brał udział w projektowaniu nadwozia Bugatti Tourbillon, zaprezentowanego kilka dni temu hipersamochodu z hybrydowym napędem o mocy 1800 KM.

Bugatti Tourbillon to pojazd napędzany przez wolnossący silnik V16 o pojemności 8,3 l i trzy silniki elektryczne - dwa zamontowane z przodu i jeden przy tylnej osi. Moc systemowa tego hybrydowego układu napędowego, pierwszego w 115-letniej historii Bugatti, wynosi 1800 KM, z tego 1000 KM generuje silnik spalinowy, a 800 KM - silniki elektryczne. Układ napędowy to autorskie rozwiązanie, które zgodnie z zapewnieniami producenta ma zapewniać Toubillonowi prędkość maksymalną wynoszącą 445 km/h.

Polak projektował nadwozie Bugatti Tourblillon

Jak poinformował Politechnika Krakowska, w pracach nad tym pojazdem uczestniczył jej pracownik naukowy,  inżynier wzornictwa przemysłowego Marek Pawłowicz. Brał on udział w pracach 30-osobowego zespołu, który projektował nadwozie Tourbillona. Polak odpowiadał za fragmenty znajdujące się w okolicach układu napędowego.

Reklama

- Dostałem propozycję pracy w Bugatti, gdy jeszcze byłem na uczelni. To wyjątkowa szansa na zawodowy i naukowy rozwój (...). Od dwóch lat jestem tu, gdzie jestem, współuczestniczę w wyjątkowym projekcie - zaznaczył cytowany w komunikacie uczelni Marek Pawłowicz. 

Bugatti Tourblillon. 250 egzemplarzy po 3,8 mln euro netto

W spółce Bugatti-Rimac, w której 45 proc. udziałów należy do Porsche, Polak pracuje jako Digital Design Modeller, czyli projektant projektów cyfrowych.

Plany zakładają, że powstanie 250 egzemplarzy Bugatti Tourbillon. Samochód będzie produkowany ręcznie w zakładzie w Molsheim. Cennik zaczyna się od 3,8 mln euro (4 mln dolarów) netto. Pierwsze samochody trafią do odbiorców w 2026 roku. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bugatti Tourbillon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy