Pijany i z zakazem wiózł dzieci

Policjanci z Konina (Wielkopolskie) zatrzymali kierowcę osobowego auta, który pijany i z zakazem prowadzenia pojazdów przewoził swoje nieletnie córki. Mężczyźnie grozi pięcioletnie więzienie.

Mężczyzna jechał bez świateł, ale to był  najmniejszy problem
Mężczyzna jechał bez świateł, ale to był najmniejszy problemPiotr JędzuraReporter

Jak poinformował w środę rzecznik konińskiej policji podkom. Marcin Jankowski, mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek po południu.

"Powodem, dla jakiego dzielnicowi zatrzymali pojazd do kontroli, był brak włączonych świateł mijania, a o tej porze jest już dość ciemno. 36-letni mieszkaniec Konina początkowo udawał, że nie widzi policjantów i próbował ich ominąć, ale jednak nie zdecydował się na ucieczkę" - podał Jankowski.

Policjanci sprawdzili przeszłość kierowcy. Okazało się, że wyrokiem sądu nie może on już do końca życia kierować wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu.

Dzieci i samochód zostały odebrane przez żonę mężczyzny. 36-latek trafił do konińskiej komendy.

Policja podała, że mężczyzna najprawdopodobniej wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i mimo sądowego zakazu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas