Pijana i bez prawa jazdy, za to z cofniętym licznikiem

Patrol policji został wezwany na miejsce niegroźnej kolizji dwóch samochodów. Szybko okazało się, że jej sprawczyni ma wiele na sumieniu.

Według ustaleń policjantów, przybyłych na miejsce zdarzenia, prawdopodobnie kobieta kierująca osobowym Fiatem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu gdzie zderzyła się z prawidłowo jadącym Hyundaiem. Szybko jednak okazało się, co mogło być przyczyną utraty panowania.

Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierującej włoskim autem. Dodatkowo nie miała w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Okazało się także, że pojazd, którym poruszała się nieodpowiedzialna wrocławianka, prawdopodobnie ma również cofnięty licznik. Wskazywał on prawie 20 tys. kilometrów przebiegu mniej, niż to, co zostało wprowadzone do Centralnego Systemu Pojazdów i Kierowców podczas badania technicznego. Jakby tego było mało, owe badanie przeprowadzone zostało zaledwie kilka dni temu.

Reklama

32-latka została zatrzymana przez funkcjonariuszy i doprowadzona do najbliższego komisariatu, a także pobrano od niej krew do dalszych badań. Ten dzień zakończył się dla wrocławianki pobytem w policyjnym areszcie. O tym, jaką karę poniesie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie zadecyduje teraz sąd.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy