Pieszy na przejściu zaatakował samochód. Uderzył "z główki"
Do kuriozalnych scen doszło na jednym z przejść dla pieszych w wielkopolskiej Wrześni. Bardzo nietypowe zachowanie pieszego, który głową zaatakował samochód, zarejestrowała kamera monitoringu.
Do zdarzenia doszło 10 maja na na ulicy Rynek we Wrześni. Na nagraniu widać, jak przechodzący przez przejście pieszy nagle zaatakował stojącego przed pasami Fiata Qubo. Mężczyzna wręcz rzucił się na samochód, uderzył głową w przednią szybę, przez co doprowadził do jej uszkodzenia.
W tej sytuacji kierowca samochodu, który swoją szkodę oszacował na 400 zł, zgłosił sprawę na policję. Niestety, funkcjonariusze przez niemal miesiąc nie mogli zatrzymać agresora. Udało się to dopiero na początku czerwca, zupełnym przypadkiem. Otóż mężczyzna znów złamał prawo, tym razem dopuszczając się przestępstwa w postaci stosowania gróźb oraz "spowodowania naruszenia ciała" u 23-letniego mieszkańca Wrześni. Podczas swoich wybryków mężczyzna używał noża.
Dopiero wówczas poszukiwania przyspieszyły i 12 czerwca 37-latek został zatrzymany przez policję. Mężczyzna przyznał przyznał się do postawionych dwóch zarzutów dotyczących przestępstwa oraz uszkodzenia szyby.
Jak informują policjanci, 37-latek nie potrafił racjonalnie wyjaśnił, dlaczego zaatakował głową Fiata Qubo.