Pieszy ma pierwszeństwo!

Pieszy przechodząc przez jezdnię poza przejściem jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom. Takie przechodzenie jest dopuszczalne w ściśle określonych w przepisach sytuacjach, np. jeśli przejście znajduje się w odległości większej niż 100 metrów.

Rys. 1 / Kliknij
Rys. 1 / KliknijINTERIA.PL

Pieszy może też przechodzić przez jezdnię w obrębie skrzyżowania (tak jak na rys. 1), jeśli nie ma przejść podziemnych lub naziemnych.

W przypadku zaprezentowanym na rys. 1 pieszy musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi A, bo przejście dla pieszych nie jest wyznaczone.

INTERIA.PL

Zwróćmy jednak uwagę na inną sytuację (rys.2). Tutaj pieszy również przechodzi przez jezdnię poza wyznaczonym przejściem, ale w tym przypadku to pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem B. Dlaczego?

Art. 26 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym stanowi, że kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Jest to przepis mało znany i niestety większość kierujących w ogóle o nim nie wie. Bardzo często w sytuacjach podobnych do tej z rys. 2. samochody przejeżdżają ze znaczną prędkością tuż przed idącymi pieszymi, niemal po nogach, zmuszając ich do zatrzymania się. Pomijając kwestię kultury jazdy (a raczej jej braku), jest to ewidentne wykroczenie.

Wspomniany przepis ma na celu ochronę pieszych przechodzących przez jezdnię, gdyż w zaprezentowanej sytuacji pieszy może po prostu nie zauważyć skręcającego pojazdu. Pieszy nie ma przecież lusterek i trudno oczekiwać, aby oglądał się za siebie i upewniał, czy jakiś pojazd akurat nie skręca.

Jest to jeden z przepisów szczególnych, dających pieszemu pierwszeństwo przed pojazdem poza wyznaczonym przejściem.

Dla nas, kierowców, skręt na skrzyżowaniu w drogę poprzeczną zawsze powinien wiązać się z zachowaniem szczególnej uwagi i starannej obserwacji sytuacji na chodniku. Pieszy może wkroczyć na jezdnię nie zwracając uwagi na nasz samochód i co więcej, ma w tej sytuacji pierwszeństwo!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas