Pagani Huayra Roadster już jest
Od pewnego już czasu Pagani zapowiadało stworzenie Huayry bez dachu i auto wreszcie ujrzało światło dzienne. Pozostała jednak pewna niewiadoma.
Supersamochód w wersji roadster to zapowiedź jeszcze szybszego bicia serca kierowcy, ale i paru problemów, wśród których najbardziej poważne to gorsze prowadzenie (wyższa masa własna oraz mniejsza sztywność nadwozia), a także zaburzona linia nadwozia.
Pagani Huayry Roadster nie dotyczy jednak żaden z tych problemów. Auto zachowało linię wersji coupe, a nawet przeszklony dach (szkło znajduje się w ramie z włókna węglowego), choć dostępna jest też wersja karbonowo-materiałowa.
Aby samochód nie był cięższy od odmiany z zamkniętym nadwoziem, do jego stworzenia wykorzystano nowe materiały kompozytowe. Efektem jest masa własna na poziomie 1280 kg, a więc o 70 kg... mniejsza, niż w coupe! Przy okazji zwiększono również sztywność nadwozia.
Huayra Roadster ma także zmienione hamulce karbonowo-ceramiczne (Brembo) z czterema tarczami o średnicy 380 mm i sześciotłoczkowymi zaciskami z przodu oraz czterotłoczkowymi z tyłu. Specjalnie dla tego modelu Pirelli opracowało nowe opony, natomiast koła mają z przodu średnicę 20 cali, a z tyłu 21 cali.
Samochód napędzany jest, jakżeby inaczej, podwójnie doładowanym, 6-litrowym silnikiem V12, zaprojektowanym przez AMG. Jego moc to 764 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 1000 Nm (przy 2400 obr./min). 7-biegowa skrzynia automatyczna przekazuje całość wyłącznie na tylne koła.
Huayra z otwartym nadwoziem powstanie w zaledwie 100 egzemplarzach, a ceny zaczynać się będą od 2 280 000 euro. Niewiadomą pozostają osiągi samochodu oraz to, jak otwierane będą drzwi. W coupe unoszą się one do góry, a ich mocowania znajdują się w dachu. Jednakże zapowiadając ten model Pagani sugerowało, że roadster również będzie miał podnoszone drzwi. Na rozwiązanie tej zagadki będziemy musieli najpewniej poczekać do marcowego salonu w Genewie, na którym auto to zadebiutuje.