Opel wycofuje się z Rosji! Zastąpi go... Cadillac!
Z powodu dekoniunktury na rynku samochodowym w Rosji Opel postanowił całkowicie wycofać się z tego kraju do końca roku. Swą obecność znacznie ograniczy tam także Chevrolet - poinformował w środę General Motors, do którego należą obie te marki.
Produkcja w zakładach Opla w Petersburgu zostanie wstrzymana w połowie roku - zapowiedział szef Opla Karl-Thomas Neumann. Podkreślił, że firma musi sięgnąć w Rosji po "zdecydowane środki", żeby chronić swe interesy. Zapewnił zarazem, że celem Opla jest odzyskanie rentowności w Europie w 2016 roku. "Doszliśmy do przekonania, że perspektywy dla rynku rosyjskiego nie są dobre nie tylko krótkoterminowo, ale także średnio- i długoterminowo" - powiedział.
Tak radykalne decyzje są wynikiem katastrofalnych wręcz wyników sprzedaży Opla w Rosji. Klientów znalazło zaledwie 912 samochodów, a więc o 86 procent mniej, niż w lutym zeszłego roku. Analitycy rynku przewidują ponadto, że w całym 2015 roku w Rosji sprzedanych zostanie mniej niż 1,5 miliona samochodów osobowych; w zeszłym roku było to 2,4 miliona. Plany Opla zakładały sprzedaż 70 tys. pojazdów.
Wstrzymana zostanie w tym roku również produkcja samochodów marki Chevrolet, zlecona rosyjskim zakładom GAZ - poinformował General Motors. Natomiast joint venture GM-AwtoWAZ będzie nadal produkowało obecną generację modelu Niva.
Amerykański koncern nie wycofa się jednak zupełnie z rosyjskiego rynku. Zmiany przewidują również skupienie się na promowaniu modeli Cadillaca oraz najdroższych modeli Chevroleta - Corvette, Camaro oraz Tahoe.
General Motors przewiduje, że w pierwszym kwartale 2015 roku koszty wszystkich tych zmian wyniosą 600 milionów dolarów z czego 200 milionów będą stanowiły koszty niegotówkowe. Składać się będzie na nie między innymi restrukturyzacja sieci dilerskiej, anulowanie kontraktów oraz straty związane z wyprzedawaniem obecnie posiadanych samochodów.
