Ogłoszono kluczowy przetarg. Dzięki niemu Polska ma uniknąć dotkliwych kar

W kwietniu 2024 roku w życie weszły przepisy, które zobowiązują kraje Unii Europejskiej do wybudowania sieci szybkiego ładowania przy głównych korytarzach transportowych. W związku z tym GDDKiA planuje stosowny przetarg.

GDDKiA zapowiada ważny przetarg. Skorzysta jedna grupa kierowców.
GDDKiA zapowiada ważny przetarg. Skorzysta jedna grupa kierowców.Przemek ŚwiderskiReporter

Co oznacza rozporządzenie AFIR?

Od 13 kwietnia 2024 roku obowiązują unijne przepisy AFIR, które związane są z rozwojem infrastruktury paliw alternatywnych. Zobowiązuje one kraje Unii Europejskiej m.in. do wybudowania stacji szybkiego ładowania samochodów osobowych i ciężarowych wzdłuż najważniejszych europejskich korytarzy transportowych – wchodzących w skład tzw. sieci transportowej TEN-T. Zgodnie z przepisami na tych drogach stacje wchodzące w skład sieci bazowej mają oferować łączną moc przynajmniej 400 kW (a od 2027 r. co najmniej 600 kW), z czego przynajmniej jedna ładowarka ma oferować minimum 150 kW. Co więcej odległość pomiędzy stacjami ładowania powinna wynosić maksymalnie 60 km.

Dla Polski zrealizowanie unijnych wymagań oznacza gigantyczne wyzwanie. Z Licznika elektromobilności przygotowywanego przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności wynika, że w kwietniu 2024 roku, czyli w momencie, kiedy przepisy wchodziły w życie, liczba wszystkich punktów ładowania w Polsce umożliwiających korzystanie z prądu stałego (DC) wynosiła 1 890. Z najświeższych danych, z grudnia 2024 r., wynika, że liczba ta wzrosła do 2 667, a przecież trzeba pamiętać, że nie wszystkie zostały zbudowane przy drogach szybkiego ruchu. Ewidentnie przed Polską jeszcze bardzo dużo pracy. Oczywiście, jeśli nasz kraj nie zrealizuje określonych celów w określonym terminie, narazi się na dotkliwe kary finansowe.

GDDKiA chce budować nowe stacje ładowania. Gdzie się pojawią?

Teraz w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Szymon Piechowiak, poinformował, że w tym roku GDDKiA zamierza ogłosić przetarg na budowę ogólnodostępnych stacji ładowania, a także na pełnienie funkcji operatora ładowarek na 31 Miejscach Obsługi Podróżnych. Rzecznik doprecyzował, że chodzi o te MOP-y, które zlokalizowane są na drogach wchodzących w skład sieci TEN-T. Oznacza to, że chodzi o punkty znajdujące się w ciągu autostrad A1, A2 i A4 oraz dróg ekspresowych S3, S7, S8, S17, S19 i S61.

GDDKiA planuje ogłosić przetarg na budowę stacji ładowania na MOP-ach zlokalizowanych w ciągu najważniejszych korytarzy transportowych w naszym kraju.Paweł RygasINTERIA.PL

Jaka moc stacji ładowania na MOP-ach?

Zgodnie z zapowiedziami rzecznika GDDKiA, na każdym MOP-ie przewidziano budowę stacji ładowania zarówno dla pojazdów osobowych, jak i ciężarowych. W pierwszym przypadku każdy punkt będzie obsługiwał cztery miejsca o łącznej mocy 600 kW, z czego dwa będą oferować po 150 kW. Jeśli zaś chodzi o ciężarówki łączna moc sieci ma wynosić minimum 3,6 tys. kW, z czego dwa punkty ładowania będą oferować co najmniej 350 kW. Wyjątkiem będzie MOP Zbójecka Góra w ciągu drogi ekspresowej S7. W tym przypadku docelowa minimalna moc ładowania to 1,5 tys. kW (w tym jedna ładowarka o mocy 350 kW).

Ponadto, zgodnie z zawartymi umowami dzierżawy na MOP-y o funkcji komercyjnej, które są wyposażone w stacje paliw i gastronomię, GDDKiA planuje do końca tego roku uruchomienie na siedmiu z nich stacji ładowania osobówek o mocy co najmniej 300 kW.

Szymon Piechowiak zwrócił również uwagę, że w przypadku budowy stacji ładowania najbardziej problematyczna jest oczywiście konieczność doprowadzenia do MOP-ów przyłączy o odpowiedniej mocy. "Wymaga to poniesienia bardzo dużych nakładów finansowych" – stwierdził rzecznik GDDKiA. Dodał jednak, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje obecnie nabór wniosków na dofinansowanie przyłączy, a także konkurs na dofinansowanie budowy ładowarek o dużych mocach. "Zakładamy, że te działania zwiększą atrakcyjność budowy ładowarek elektrycznych przy sieci dróg szybkiego ruchu" - zaznaczył rzecznik GDDKiA.

Kiedy nowe stacje ładowania zaczną działać? Piechowiak zaznacza, że termin jest uzależniony od wielu czynników, w tym od tego, kiedy nastąpi podłączenie punktów ładowania do sieci elektrycznej.

PolicjaPolicja