Nowa fabryka Mercedesa w Polsce?

Do takich, nieoficjalnych, informacji dotarli dziennikarze "Rzeczpospolitej". Decyzja w sprawie lokalizacji zakładu zapadła ponoć 22 kwietnia. Niewykluczone, że jeszcze dziś, potwierdzi ją polskie Ministerstwo Rozwoju, które było jednym z uczestników negocjacji.

Zdaniem "Rzeczpospolitej", o wyborze Polski zadecydować miała rozbudowana logistyka (bliskość autostrady A4 i zakładów z branży Automotive w Legnickiej Strefie Ekonomicznej) oraz duża dostępność wykwalifikowanej siły roboczej.

Ze wstępnych informacji wynika, że budowa fabryki pochłonie około 800 mln euro. Zatrudnienie może znaleźć w niej nawet 1500 osób.

Konkurencyjne oferty dotyczące lokalizacji nowego zakładu przedstawili Węgrzy i Rumuni. W węgierskiej miejscowości Kecskemet już dziś powstają osobowe Mercedesy klasy B oraz modele CLA i CLA Shooting Brake. W rumuńskim Sebes - przy współpracy z ZF - budowane są skrzynie biegów dla aut koncernu Daimlera.

Zdaniem niemieckich mediów Polska brana jest też pod uwagę, jako lokalizacja nowego zakładu budującego samochody osobowe. Miałyby w nim powstawać auta zbudowane w oparciu o tylnonapędową platformę MRA. Chodzi więc o klasyczne, osobowe modele będące fundamentem sprzedaży niemieckiej marki (klasy C, E i S).

Premier nie potwierdza jeszcze nowej inwestycji Mercedesa w Polsce. Beata Szydło przekonywała jedynie, że rząd stara się pozyskiwać zagranicznych inwestorów.

- Rozmawiamy z różnymi inwestorami, staramy się, by powstawały nowe miejsca pracy, szczególnie w tych regionach, w których jest duże bezrobocie; chcemy, by powstawały nowe firmy i nowe fabryki, by ożywiać polską gospodarkę. W tej chwili mogę powiedzieć tak: trwają rozmowy z różnymi podmiotami - przekonywała premier.