Największą niewiadomą: postawa Roberta Kubicy

Jak już informowaliśmy Robert Kubica z pilotem Maciejem Baranem (Citroen DS3 RRC) startują w 37. Rajdzie Wysp Kanaryjskich, trzeciej rundzie rajdowych mistrzostw Europy.

Fot. Eryk Mełgwa
Fot. Eryk MełgwaInformacja prasowa (moto)

Dwudniowa impreza liczyć będzie 14 odcinków specjalnych o łącznej długości 246,3 km. 22 i 23 marca załogi przejadą na Gran Canaria 743,5 km. Pierwsza załoga na mecie w Santa Catalina Park w Las Palmas spodziewana jest w sobotę tuż przed godziną 18.

W sezonie 2013 Kubica wystąpi w siedmiu eliminacjach mistrzostw świata i czterech mistrzostw Europy. Na początek w kalendarzu ma Wyspy Kanaryjskie, później start na Azorach (25-27 kwietnia), w Rajdzie Korsyki (16-18 maja) oraz na koniec sezonu we wrześniu w Rajdzie Polski na trasach w rejonie Mikołajek.

W mistrzostwach świata pierwszą próbą sił będzie Rajd Portugalii (12-14 kwietnia). Później Kubica ma w planach jeszcze Rajd Akropolu (31 maja - 2 czerwca), Rajd Sardynii (21-23 czerwca), Rajd Finlandii (1-3 sierpnia), Rajd Niemiec (22-25 sierpnia), Rajd Francji (3-6 października) oraz Rajd Hiszpanii (25-27 października).

Na Kanarach polska załoga dostała piąty numer startowy. Jedynkę ma Czech Jan Kopecky (Skoda Fabia S2000), zwycięzca imprezy w 2010 i 2012 roku.

"Największą niewiadomą będzie postawa Roberta Kubicy. Nie wiemy, jaki poziom aktualnie prezentuje. Wiemy, że jest bardzo dobrym, szybkim kierowcą, a charakterystyka odcinków, podobnych do toru, bardzo mu odpowiada. Tutaj trzeba jechać swoim tempem, bez poślizgów, podobnie jak na torze F1. Znam Kubicę od lat, jesteśmy przyjaciółmi, cieszę się, że wrócił do motosportu" - powiedział Kopecky, aktualnie wicelider klasyfikacji ME.

Na liście startowej mistrzostw Europy jest 30 załóg, a 39 dodatkowych awizuje start w rajdowych mistrzostwach Hiszpanii i Wysp Kanaryjskich.

W klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy prowadzi Fin Jari Ketomaa (Ford Fiesta RRC) - 39 pkt, który wygrał na początku lutego rozegrany na Łotwie Rajd Liepaja-Ventspils. Drugi jest Kopecky - 38. Czech był zwycięzcą pierwszej rundy ME - styczniowego Rajdu Janne w Austrii, gdzie szóste miejsce zajął trzykrotny mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza), a z powodu awarii elektroniki w aucie wycofał się wicemistrz Europy Michał Sołowow.

Na trzecią pozycję awansował Francuz Francois Delecour (Peugeot 207 S2000) - 32 pkt. Dziesiąty jest Kajetanowicz - 12 pkt, który na Łotwie nie startował. Trzykrotny mistrz Polski nie pojawi się na Wyspach Kanaryjskich.

Uroczystość oficjalnego startu odbędzie się dzisiaj o godzinie 20.30 w Las Palmas. Piątkowy program zawiera dwie pętle z odcinkami Moya - Disa (13,57 km), Artenara - Festina (21,18 km) i Tejeda (14,31 km), a następnie najdłuższy OS rajdu, Aguimes (25,82 km) i Ingenio (20,88 km).

Sobotnia rywalizacja obejmuje dwa razy powtarzane próby Maspalomas - Festina (13,28 km), San Bartolome de Tirajana - Disa (21,36 km) i Valleseco (16,12 km).

Dotychczas najlepszym rezultatem polskiej załogi w Las Palmas było szóste miejsce wywalczone w 1997 roku przez Krzysztofa Hołowczyca z pilotem Maciejem Wisławskim (Subaru Impreza 555). Rok wcześniej, jadąc Toyotą Celicą Turbo 4WD, uplasowali się na 8. Pozycji.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas