Na dystrybutorach może pojawić się... 4,5 zł!

Średnia cena litra oleju napędowego spadła poniżej 5 zł, a w tym tygodniu to samo czeka najpopularniejszą benzynę 95.

W przypadku ON ceny poniżej 5 zł to już standard. Litr oleju napędowego kosztuje obecnie w Polsce średnio 4,95 zł. To najmniej od połowy 2011 r. - wynika z danych firmy analitycznej BM Reflex. W tym tygodniu standardem na stacjach ma być benzyna 95 poniżej 5 zł za litr, za którą dziś płacimy średnio 5,01 zł.

Niskie ceny na stacjach to efekt niskich cen ropy naftowej na światowych giełdach - obecnie trzeba za nią zapłacić ok. 80 dolarów za baryłkę - pisze "Metro". Najtaniej od prawie pięciu lat i aż o jedną czwartą mniej niż na początku tego roku. Według analityków spadki cen są zasługą Amerykanów, którzy zalewają świat tanią ropą ze złóż w łupkach. Pod koniec roku Amerykanie mają już wydobywać 9 mln baryłek ropy dziennie, czyli niemal tyle samo co Arabia Saudyjska czy Rosja.

Reklama

Zdaniem Grzegorza Maziaka, kierownika zespołu analiz w firmie E-petrol, jest szansa, że za paliwo będziemy płacić jeszcze mniej. Na niektórych stacjach najpopularniejsze paliwa będziemy mogli kupować nawet za ok. 4,5 zł za litr, a średnia cena poniżej 5 zł, powinna utrzymywać się nawet do pierwszego kwartału 2015 r.

Niskie ceny ropy, mogą jeszcze spaść, jeśli po tanich łupkach - pojawi się kolejna innowacyjna metoda pozyskiwania ropy. Amerykanie mocno nad tym pracują. W pierwszych testach przeprowadzonych w Stanach udało się pozyskać ropę z piasków roponośnych, zbijając koszt wydobycia do zaledwie ok. 38 dol. za baryłkę. To realna cena, bo 25-30 dol. za baryłkę płacono za ropę w latach 2000 -2003. A tak niskie ceny ropy oznaczałaby kolejną rewolucję na stacjach benzynowych na całym świecie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy