Michael Schumacher poleci w kosmos
Michael Schumacher szuka nowych wyzwań. Dziennik "Arabian Business" doniósł, że siedmiokrotny mistrz Formuły 1 zarezerwował sobie miejsce na statku kosmicznym.
Za bilet wstępu na prom kosmiczny SS2 Schumacher zapłacił 140 tysięcy euro.
Statek z niemieckim kierowcą na pokładzie wzniesie się na wysokość 110 kilometrów nad ziemię. Schumacher będzie się znajdował w stanie nieważkości przez pięć minut. Cała podróż potrwa sześć godzin.
Miejsce w statku kosmicznym zarezerwowali sobie także m.in. Niki Lauda, Steven Hawking, Philippe Starck, a nawet były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair. Loty od 2011 roku będą organizowane przez brytyjskiego multimiliardera Richarda Bransona.