Miał 2 promile, jazdę zakończył na słupie

P​onad 2 promile alkoholu w organizmie miał 39-letni kierowca, który ściął słup w centrum Wyszkowa. Mężczyzna już stracił prawo jazdy, a będzie się jeszcze tłumaczył przed sądem.

Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu miejskiego. Publikujemy je ku przestrodze.

Nie ma dnia, by policjanci nie apelowali, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Niestety, mimo tragedii, których sprawcami są nietrzeźwi kierowcy, zaostrzonych sankcji i utraty praw jazdy na naszych ulicach wciąż spotykamy takich kierowców. Policjanci każdego dnia zatrzymują nietrzeźwych kierujących, którzy narażają na niebezpieczeństwo i siebie i innych uczestników dróg.

Takim przykładem nieodpowiedzialności jest zdarzenie z minionego weekendu z Wyszkowa. Kierowca opla na drodze krajowej 62 uderzył w latarnię. Po przyjeździe na miejsce patrolu okazało się, że 39-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W samochodzie oprócz kierowcy podróżowało jeszcze trzech pasażerów. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Reklama

Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy, który w najbliższym czasie za swój czyn odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy