Menedżer Kubicy: Stan Roberta stale się poprawia
Stan ciężko rannego w wypadku podczas rajdu samochodowego we Włoszech Roberta Kubicy stale się poprawia, a wyniki kolejnych badań są pozytywne - poinformował menedżer polskiego kierowcy Formuły 1 Daniele Morelli. W środę czeka go kolejna operacja.
W najbliższych godzinach szpital w Pietra Ligure, gdzie od 6 lutego przebywa Kubica, ma podać najnowsze informacje o stanie jego zdrowia. Wiadomo na pewno, że w środę poddany zostanie trzeciej w ciągu 10 dni od wypadku operacji. Lekarze dokończą zabieg łokcia.
Pozytywne informacje o stanie Kubicy przekazał we wtorek rano jego menedżer Daniele Morelli. Według niego, Polak czuje się lepiej, a wyniki kolejnych badań są pozytywne.
"Rozmawiałem długo z Robertem, żartowaliśmy i dyskutowaliśmy nie tylko o jego stanie fizycznym i fazach powrotu do zdrowia, jakie go czekają, ale także o ostatnich testach kierowców Formuły 1 na torze w Jerez w Hiszpanii" - podkreślił Morelli, cytowany przez lokalny dziennik z Ligurii.
Jak poinformował, Kubica pierwszą fazę rehabilitacji przejdzie na pewno w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure. Na wtorek zapowiedziano spotkanie z personelem medycznym, podczas którego omówione zostaną kolejne kroki terapii pooperacyjnej.
"Potrzebna jest możliwie najlepsza opieka, a my zostaniemy tutaj, bo nie ma lepszych rozwiązań. Także po to, by zachować stały kontakt ze specjalistami i całym personelem medycznym, który go operował, w tak delikatnym momencie, jakim będzie pierwszy etap rehabilitacji" - wyjaśnił Morelli.
Nie skomentował natomiast nieoficjalnych doniesień, jakoby Kubica został już przesłuchany przez policję drogową prowadzącą śledztwo w sprawie wypadku, które wszczęła prokuratura w Savonie.
"Nie chcemy komentować bezpośrednio dochodzenia włoskiej prokuratury, dla nas nie jest to element priorytetowy. Słusznie natomiast, że śledczy podejmują kroki wyjaśniające, jakie uważają za konieczne" - oświadczył Morelli.
"Naturalnie jesteśmy do dyspozycji, chociaż uważam, że Robert miałby niewiele do powiedzenia na temat dynamiki wypadku" - stwierdził.
Kubicę odwiedził kierowca Formuły 1 Mark Webber. Media podały, że długo rozmawiali, m.in. o wypadku Australijczyka, w wyniku którego doznał poważnego urazu nogi i musiał zrezygnować z wyścigów na trzy miesiące. Tematem ich rozmowy miały być także kolejne etapy rehabilitacji, a Webber dodał Kubicy otuchy i życzył mu, by jak najszybciej mógł wrócić na tor.