Masz kochankę? Kup...
Kardynał Bolonii, Carlo Caffarra, skrytykował producentów samochodów Renaulta za reklamę telewizyjną, która jego zdaniem jest "chwaleniem poligamii", czemu natychmiast zaprzeczyła dyrekcja tej francuskiej firmy.
Chodzi o nowego scenica.
Kwestionowana przez księdza kardynała reklama pokazuje ojca, który zabiera do pakownego samochodu swoje dzieci pochodzące z kilku różnych związków.
Kardynał Caffarra na kongresie katolickim, który odbył się w tych dniach w Bolonii, powiedział, że widział reklamę telewizyjną, "w której dla podkreślenia wielkiej pojemności auta zachwala się poligamię".
"Ładny samochód, który pozwala prowadzącemu go mężczyźnie na zabranie wszystkich dzieci, jakie ma z różnymi kobietami" - opisał reklamę kardynał Bolonii.
"Jest rzeczą niedopuszczalną, aby w kraju, który uznaje monogamię za wartość pozostającą poza dyskusją, działy się takie rzeczy" - powiedział hierarcha katolicki.
Kardynał Caffarra dodał, że "we Włoszech istnieją już przesłanki kulturowe dla ustawowego zaakceptowania poligamii".
Po zapoznaniu się z opinią kardynała dyrektor generalny Renault we Włoszech Jacques Bousquet wyraził zaskoczenie z powodu takiej interpretacji reklamy. Tłumaczył się, że Renault kierował się tolerancją i chciał jedynie podkreślić zalety nowego modelu samochodu.
Zobacz reklamę, która oburzyła kardynała