Lexus najlepiej radzi sobie w sieciach społecznościowych

W sytuacji, gdy trzy czwarte pokolenia tzw. millenialsów deklaruje chęć zakupu samochodu, idealnym sposobem dotarcia do nich są sieci społecznościowe – tymczasem firmy motoryzacyjne rzadko korzystają z tego narzędzia. Są jednak wyjątki.

Według opublikowanego przez Brandwatch raportu Social Outlook, będącego efektem analizy 115,5 miliona wpisów dotyczących 450 marek z 15 branż, w sieciach społecznościowych najlepiej spośród firm motoryzacyjnych radzi sobie Lexus.

Analitycy Branwatch oceniali widzialność społecznościową i ogólną, nastawienie użytkowników, dynamikę zasięgu, zaangażowanie i jakość treści. Lexus uzyskał maksymalne oceny pod względem widzialności społecznościowej i zaangażowania, co dało mu najwyższą pozycję w branży przed Teslą, której jedyne w swoim rodzaju pojazdy budzą przecież powszechną fascynację. Dalsze miejsca przypadły niemieckim markom samochodów luksusowych.

Reklama

Autorzy raportu przypominają, że choć marki są obecne w sieciach społecznościowych w wyniku spontanicznej aktywności użytkowników, od zaangażowania firm zależy jednak ich wizerunek, widoczność w sieciach i nastawienie klientów. Ważne jest nie tylko umieszczanie inteligentnych wpisów o ciekawej treści, inicjujących dalsze działania użytkowników, ale i szybkie reagowanie na ich wpisy - odpowiedź jest wyrazem szacunku dla klienta i sposobem budowania lojalności.

Podsumowując raport, James Lovejoy z Brandwatch zauważa, iż sieci społecznościowe mogą myć dla firm nieocenionym źródłem informacji o klientach, konkurencji i trendach, ułatwiającej opracowywanie strategii marketingowych

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy