Kolizja na hulajnodze i mandat 3520 zł

Mandatem w wysokości ponad 3,5 tys. zł został ukarany Ukrainiec, który po pijanemu uderzył elektryczną hulajnogą w samochód.

To była bardzo droga jazda na hulajnodze
To była bardzo droga jazda na hulajnodzeInformacja prasowa (moto)

"Funkcjonariusze szczecińskiej drogówki, obsługując kolizję drogową w centrum miasta, której sprawcą był kierujący hulajnogą, wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Jak się okazało, 32-letni obywatel Ukrainy w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu" - poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie mł. asp. Ewelina Gryszpan.

Zgodnie z nowym taryfikatorem mężczyzna otrzymał łącznie karę w wysokości 3520 zł za spowodowanie kolizji i jazdę w stanie nietrzeźwości. "Chcemy uświadomić społeczeństwu, że już spowodowanie samej kolizji jest bardzo wysoko karanie - 1020 zł, jazda w stanie nietrzeźwości - 2,5 tys. zł" - dodała Gryszpan.

Funkcjonariusze szczecińskiej drogówki przypominają, że "zarówno hulajnoga elektryczna, urządzenie transportu osobistego, jak też urządzenia wspomagające ruch zyskały w ustawie - Prawo o ruchu drogowym swoją definicję, a osoby je użytkujące mają zarówno prawa, jak i obowiązki. Jednym z nich jest zachowanie trzeźwości podczas kierowania hulajnogą elektryczną". Oprac. Mirosław Domagała***

Moto flesz. Odcinek 20INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas