Kara za złe paliwo!

Grzywnę do 1 mln zł oraz karę do 5 lat pozbawienia wolności dla przedsiębiorców oferujących paliwo złej jakości przewiduje ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw i biopaliw ciekłych, która weszła w życie w czwartek - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Kliknij
KliknijINTERIA.PL

Z komunikatu przesłanego w czwartek przez UOKiK wynika, że głównym celem regulacji jest przeciwdziałanie wprowadzaniu do obrotu paliw i biopaliw ciekłych, które nie spełniają wymagań jakościowych.

UOKiK podał, że ustawa przewiduje wysokie kary za obrót paliwem złej jakości - grzywnę w wysokości od 250 tys. zł do 1 mln zł lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Za kontrolę paliw odpowiada Inspekcja Handlowa.

Do zadań prezesa UOKiK należy m.in. prowadzenie wykazu stacji paliwowych, zakładowych i hurtowni prowadzących obrót paliwem, prowadzenie wykazu akredytowanych laboratoriów uprawnionych do badania próbek paliwa oraz ustalanie programów kontroli jakości paliw i biopaliw ciekłych.

Prezes UOKiK ma także opracowywać roczne zbiorcze raporty z przeprowadzonych kontroli. Trafiać one będą do Rady Ministrów i Komisji Europejskiej. Z informacji Urzędu wynika, że pierwsze raporty zostaną przygotowane na początku 2005 r.

-

Polski system monitorowania i kontrolowania jakości paliw jest wzorowany na systemie belgijskim, który jest jednym z najefektywniejszych w Europie

- podał Urząd. Główne założenia tego systemu to przede wszystkim losowe wybieranie kontrolowanych stacji według różnych kryteriów m.in. skarg konsumentów.

INTERIA.PL

System ma zapewnić szybkość i poufność tak, aby nikt nie był w stanie przewidzieć, w jakim miejscu i przez kogo kontrola zostanie przeprowadzona.

System kontroli obejmie przedsiębiorców zajmujących się hurtowym i detalicznym handlem paliwami ciekłymi, w tym około 7 tys. stacji paliwowych. Roczny koszt systemu kontroli wyniesie 12 mln zł.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas