FIA rozważa modyfikację torów F1

Komisja FIA ( Międzynarodowa Federacja Sportów Motorowych ) zamierza sprawdzić, czy ewentualne modyfikacje torów w kalendarzu F1 mogą mieć wpływ na podniesienie widowiskowości zawodów Formuły 1. W zamierzeniu znaczy to tyle, co zwiększenie manewrów wyprzedzeń w poszczególnych wyścigach.

Szykany zabijają szanse wyprzedzania, choć Fernando Alonso wie, jak  pojechać "na skróty"
Szykany zabijają szanse wyprzedzania, choć Fernando Alonso wie, jak pojechać "na skróty"AFP

Kilkanaście dni temu legendarny kierowca F1 Szkot Jackie Stewart w jednym z wywiadów powiedział, że aby podwyższyć widowiskowość zmagań w Formule 1 należy zmodyfikować większość torów na których rozgrywane są wyścigi. Według słów Szkota należy to zrobić tak, aby kierowcy mogli podejmować ryzyko wyprzedzania rywali, a jednocześnie przy popełnianych błędach płacili za to spadkiem w klasyfikacji.

Słowa Stewarta były skierowane głównie pod adresem nowych obiektów, które projektował Niemiec Hermann Tilke. Kolejnym orędownikiem modyfikacji torów jest przewodniczący FIA Jean Todt. To najprawdopodobniej z jego inicjatywy FIA przyjrzy się, jakie możliwości wyprzedzania mają kierowcy na poszczególnych torach. " Musimy wspierać wyprzedzanie. W Abu Zabi nie było to możliwe" - mówi Jean Todt

Jeszcze dalej chce iść Sam Michale dyrektor techniczny stajni Williams. "Przekleństwem F1 są szykany. Zabijają jakąkolwiek szansę wyprzedzania. Z nawrotami jest inaczej. Jeśli kierowca pilnuje pozycji na nawrocie, traci na wyjściu. Powinno się zakazać stosowania szykan"- domaga się Michale.

FIA w tym sezonie spróbuje innych rozwiązań, aby dostarczyć kibicom większych emocji. Jednym z nich jest szybsza degradacja opon, co ma wpłynąć na częstsze pitstopy i większe przetasowania w stawce. Kolejną jest ruchoma lotka tylnego skrzydła bolidów, która ma ułatwić wyprzedzanie. Jeżeli te rozwiązania zawiodą, być może w kolejnym roku doczekamy się startów na przebudowanych torach.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas