Elektrycznie i szybko

Na styczniowym salonie w Detroit Chrysler zaprezentuje trzy samochody o napędzie alternatywnym.

Każdy z nich sygnowany będzie inną, należącą do amerykańskiego giganta, marką.

Jeep pokaże nowego renegade. Szkice pokazują, że jest to futurystyczny samochód terenowy. Napędzany ma być dieslem Bluetec oraz silnikami elektrycznymi zasilanymi bateriami litowo-jonowymi. W sumie samochód dysponuje mocą 114 KM oraz ma zużywać zaledwie 2.1 l oleju napędowego na 100 km! Nadwozie wykonane jest z aluminium co zapewnia wysoką sztywność oraz niewielką masę.

Chrysler zaprezentuje z kolei ecovoyagera. Jest to samochód osobowy o długości 4.86 m, szerokości 1.92 m i wysokości przekraczającej 1.5 m. Źródłem napędu jest silnik elektryczny o mocy 200 kW (270 KM), który umożliwia sprint do 100 km/h w około 8 sekund. Dobre osiągi to jedno, ale równie obiecująco brzmi zasięg. Chrysler obiecuje, że auto na jednym ładowaniu będzie w stanie pokonać 480 kilometrów. Na razie nie wiadomo jedynie ile trwa samo ładowanie baterii litowo-jonowych.

Natomiast Dodge pokaże w Detroit sportowe auto w architekturze 2+2 o nazwie zeo. Źródłem napędu tego pojazdu jest elektryczny silnik o mocy 250 kW, który umożliwi rozpędzenie do 100 km/h w około 6 sekund. Samochód również ma dysponować przyzwoitym zasięgiem, który ma przekraczać 400 km. Podobnie jak w renegade i ecovoyagerze energia dla silnika przechowywana jest w bateriach litowo-jonowych.

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: auto | detroit
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy