Czopik przed Elmotem

Tomasz Czopik i Łukasz Wroński wystartują w Rajdzie Elmot z nadzieją na zdobycie conajmniej trzeciej pozycji w grupie N. Krakowska załoga przez kilka ostatnich dni pracowała nad ustawieniem zawieszenia w swoim Mitsubishi Lancerze Evo VI oraz testowała nowy "mapping", czyli komputerowy program do sterowania pracą silnika.

Tomasz Czopik
Tomasz CzopikINTERIA.PL

Tomasz Czopik: -

Wynik jaki osiągnęliśmy w Rajdzie Krakowskim odbiegał od naszych oczekiwań. Mieliśmy trochę problemów z Lancerem. Autu brakowało mocy. Przed Rajdem Elmot, Zbyszek Stec postanowił przetestować inny program komputerowy. Teraz mam wrażenie, że auto "odjeżdża" dużo bardziej dynamicznie i o ile tylko nie zawiedzie technika, a mnie wystarczy energii aby pojechać z fantazją, to jesteśmy w stanie powalczyć o miejsce w pierwszej trójce N-ki. Będzie trudno jak zawsze ponieważ Paweł Dytko i Michał Bębenek są w świetnej dyspozycji. Nie można także zapominać o Zbyszku Gabrysiu. Myślę, że walka między nami będzie emocjonująca. Elmot to jeden z moich ulubionych rajdów i cieszę się, że odbędzie się w prawie letniej scenerii. Oby tylko pogoda nie spłatała nam jakiegoś figla. Polecam szczególnie odcinki biegnące przez Walim oraz z Lubachowa do Jedliny Zdrój. Jak zwykle postaramy się pojechać widowiskowo po słynnej walimskiej kostce. Do kibiców apelujemy o bezpieczne zachowanie się i stosowanie do zaleceń służb porządkowych. Nie stójcie w niebezpiecznych miejscach! Wszyscy przecież gorąco pragniemy aby rajdy były bezpieczne. Chciałem jeszcze podziękować firmie RM Filipowicz z Krakowa za to, że wsparła nas organizacyjnie

.

W czasie 30 Rajdu Elmot Tomasza Czopika, a także Michała Bębenka wspomogła logistycznie firma RM Filipowicz - dealer Mitsubishi z Krakowa. Jej szef, Marek Filipowicz tłumaczy, że w miarę swoich możliwości stara się wspierać rajdy samochodowe.

-

Nie jest to żaden wielki sponsoring. Po prostu staramy się pomóc zaprzyjaźnionym zawodnikom z Krakowa, na tyle ile możemy. Zarówno Tomek jak i Michał są naszymi klientami, startują samochodami Mitsubishi Lancer dlatego postanowiliśmy nawiązać współpracę na polu sportu samochodowego. Mam nadzieję, że pomoże im to w osiągnięciu sukcesów

- stwierdził Marek Filipowicz.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas