Ceny paliw. Olej napędowy droższy od benzyny
Wszystko wskazuje na to, że olej napędowy wkrótce będzie droższy niż benzyna 95 i może tak być aż to wiosny.
Stanie się tak, jeśli tegoroczna zima będzie mroźna - uważają analitycy z BM Reflex.
Analitycy wyjaśnili, że ceny diesla na polskich stacjach są windowane przez wzrost cen ropy naftowej i obawy o podaż paliw opałowych. Już teraz olej napędowy w Polsce kosztuje średnio 5,83 zł/l i podrożał w ciągu tygodnia o 10 gr/l.
Średnie detaliczne ceny autogazu wzrosły w ciągu mijającego tygodnia o 12 gr/l do poziomu 3,08 zł/l. Za litr benzyny Pb95 płacimy aktualnie 5,85 zł/l, czyli 2 gr/l więcej niż przed tygodniem.
Zdaniem analityków z Refleksu, bardzo prawdopodobne jest, że średni poziom cen benzyny Pb95 i diesla wzrośnie niedługo do przynajmniej 5,89 zł/l.
W ujęciu nominalnym rekordowe ceny benzyny w Polsce obserwowaliśmy dotychczas w połowie września 2012 roku. Średnia cena benzyny Pb95 kształtowała się wówczas na poziomie 5,88 zł/l. W przypadku diesla i autogazu w ujęciu nominalnym przebiliśmy aktualnie historyczne maksima. W połowie styczniu 2012 roku średnia cena oleju napędowego w Polsce wynosiła 5,81 zł/l, autogazu natomiast 2,86 zł/l i były to rekordy cenowe aż do tej pory - wskazali analitycy.
Analitycy z e-petrol.pl poinformowali, że analiza zmian cen na rynkach międzynarodowych wskazuje, iż PKN Orlen i Grupa Lotos do wtorku prawdopodobnie podniosą hurtowe ceny benzyn o minimum kilkanaście złotych. Oznacza to, że hurtowe ceny zarówno benzyny, jak i diesla mogą lub wyrównać, lub ustanowić rekordowe poziomy.
Według BM Reflex wzrost cen paliw to nie okres żniw i ponadprzeciętnych zysków dla operatorów stacji paliw. Jest wręcz odwrotnie. Od kilku tygodni obserwowany jest na rynku gwałtowny spadek poziomu marż detalicznych (różnicy między ceną zakupu a sprzedaży paliw na stacjach) i aktualnie ich poziom jest o połowę niższy - wskazali.***