Byli zuchwali i perfidni. Okradali samochody na MOP-ach przy ekspresówkach
Policjanci zatrzymali dwóch Gruzinów, którzy okradali podróżujących drogami ekspresowymi. Do przestępstw dochodziło najczęściej, podczas postoju w miejscach obsługi podróżnych (MOP-ach).
Policjanci z Puław i Lublina, którzy dokonali zatrzymania 44-latka i 37-latka, znaleźli w Porsche Cayenne szereg przedmiotów służących do popełniania przestępstw. To m.in urządzenia mogące zagłuszać sygnał samochodu, przez co, mimo naciśnięcia kluczyka, pojazd pozostawał otwarty, a nieświadomy niczego właściciel wchodził do sklepu, pozostawiając swój dobytek bez zabezpieczenia. Było jednak tylko jeden ze sposobów kradzieży.
Inną metodą polegała na tym, że jeden z mężczyzn "zagadywał" nie podejrzewającą niczego ofiarę, która np. w tym czasie podchodziła do dystrybutora chcąc zatankować paliwa. Odwracał w ten sposób jej uwagę, a w tym czasie drugi z przestępców okradał samochód z portfela, torebki lub saszetki, po czym wsiadał do samochodu, którym kierował trzeci z mężczyzn.
Bywało, że sprawcy przyklejali niepostrzeżenie różne przedmioty, np. kawałek gumy lub tasiemki do koła samochodu ustawionego obok dystrybutora, a gdy kierowca zatrzymał się, zaniepokojony dźwiękiem wydawanym przez koło, dokonywali kradzieży.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 37-latkowi pięciu zarzutów, tj. kilka kradzieży zuchwałych i używanie podrobionych tablic rejestracyjnych. Drugi z mężczyzn będzie odpowiadał za kradzież zuchwałą, jakiej wspólnie z innymi osobami, dokonał pod koniec lipca na MOP w Olempinie w gminie Markuszów na drodze S17, łączącej Lublin z Warszawą.
Na wniosek policjantów oraz prokuratury sąd aresztował już tymczasowo obu Gruzinów na trzy miesiące. Za kradzież zuchwałą kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 8.