7,3-litra, 555 KM.

Zapewne mało kto słyszał o tej egzotycznej, włoskiej marce. I nic dziwnego, bo takich aut jak Zonda firmy Pagani na ogół nie widuje się na ulicach. Stworzyli ją w zasadzie ci sami konstruktorzy, którzy wcześniej zajmowali się równie unikatową Cizetą Moroder napędzaną silnikiem 16-cylindrowym.

article cover
INTERIA.PL
INTERIA.PL

Pagani Zonda C12S, jak już sam symbol sugeruje, ma 12 cylindrów. Z 7,3-litrów jednostki Mercedes AMG wyciśnięto 555 KM. Poprzez 6-biegową przekładnię płyną one na koła tylne przypominające wyścigowe walce. Nadwozie wykonane z włókien węglowych jest bardzo lekkie, szerokie i niskie. Opracowując je sporo uwagi poświęcono aerodynamice. Przepływ powietrza zapewnia doskonały efekt przyziemny, dociążający mocno rozpędzone auto. (źródło: AutoRok)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas