Dziwny wrak owiniety w folię. Poznajesz, co to za auto?

"Gotowy do drogi, bo już spakowany" - tak strażnicy miejscy z Poznania podsumowali interwencję na ulicy Szarych Szeregów. W wyniku ich działań na parking depozytowy trafił nietypowy wrak.

Chodzi o pojazd, który od miesięcy blokował miejsce parkingowe i "straszył" okolicznych mieszkańców. Straż otrzymała w tej sprawie wiele zgłoszeń, w tym od lokalnych radnych.

W samym wydarzeniu nie byłoby może nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że auto od wielu tygodni niemal w całości owinięte było czarną folią. Opakowanie bardzo skutecznie maskowało pojazd. Na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać, że mamy do czynienia z poczciwym Daewoo Matizem.

"Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza (na wniosek zarządcy drogi). Tak mówi o nieużywanych pojazdach art 50a Ustawy Prawo o ruchu drogowym" - przypominają strażnicy miejscy.

Reklama

Do końca czerwca tego rodzaju interwencje straży miejskiej zakończyły się usunięciem z poznańskich ulic 108 pojazdów, które szpeciły okolicę, zagrażały bezpieczeństwu i blokowały miejsca parkingowe.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy