Poznań Motor Show 2020 przesunięty z uwagi na koronawirusa

Najważniejsze polskie targi motoryzacyjne nie odbędą się w marcu, ale organizatorzy nie chcą zupełnie rezygnować z tegorocznej edycji imprezy.

Taka decyzja była do przewidzenia - coraz bardziej rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa powoduje odwoływanie kolejnych imprez masowych, a taką przecież jest Poznań Motor Show. Najpierw nie odbyły się targi telekomunikacyjne w Barcelonie, później ogłoszono, że Intel Extreme Masters Katowice co prawda się odbędzie, ale bez udziału publiczności, aż wreszcie przyszedł czas na cios dla świata motoryzacji - odwołane targi w Genewie.

Wielu komentatorów przewidywało więc, że podobny los czeka tegoroczną edycję Poznań Motor Show. Trudno więc mówić o zaskoczeniu, kiedy organizatorzy poinformowali dzisiaj, że targi, zaplanowane na 26-29 marca, się nie odbędą. Są jednak także dobre wiadomości.

Reklama

Warto na początku zwrócić uwagę, że komunikat pojawił się z dużym wyprzedzeniem, w przeciwieństwie do na przykład decyzji o odwołaniu Genewa Motor Show. Jak sami organizatorzy napisali, zrobili to "z szacunku dla zwiedzających i wystawców". Najważniejsze jest jednak to, że targi w Poznaniu nie zostały odwołane, a jedynie przesunięte. Nowy termin to 18-21 czerwca.

Trudno oczywiście nastawiać się, że data ta jest pewna, ponieważ nie wiemy jak będzie wyglądać dalsza kwestia rozprzestrzeniania się koronawirusa, który nadal nie dotarł jeszcze do Polski, ale jest już obecny w wielu europejskich krajach. Organizatorzy Poznań Motor Show podkreślają, że "śledzą komunikaty udostępniane przez Główny Inspektorat Sanitarny oraz instytucje rządowe", a także "monitorują sytuację na rynku spotkań na świecie". Pozostaje trzymać kciuki, że sytuacja epidemiologiczna poprawi się do czerwca.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy