Wpadka na dworze księżnej. Kto prowadził?

Holenderskie media żyją właśnie sprawą tajemniczej stłuczki. Filmik, robiący furorę w internecie, ukazuje zdarzenie drogowe zarejestrowane kamerą monitoringu.

Moment przed uderzeniem. Słupek się podnosi...
Moment przed uderzeniem. Słupek się podnosi...Informacja prasowa (moto)

Na nagraniu widać, jak - w wyniku awarii słupka zabezpieczającego - czarne Renault Twingo z impetem uderza w wysuwającą się z jezdni blokadę.

Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że zdarzenie miało miejsce we wjeździe do zamku Drakensteyn, gdzie kilka lat temu, przeniosła się księżna Holandii Beatrycze.

Przedstawiciele dworu królewskiego nabrali wody w usta, co - zdaniem wielu komentatorów - wskazuje na fakt, że za kierownicą miejskiego auta siedziała sama księżna! Oczywiście w zdarzeniu nie było żadnej winy kierowcy. O bezpieczeństwo nie zadbał odpowiednio strażnik, który albo źle zsunął słupek albo nie dostrzegł jego awarii. Tymczasem osoba za kierownicą nawet nie mogła dostrzec znajdującej się tuż przed samochodem, niskiej przeszkody.

Urodzona w 1938 roku Królowa Beatrycze 30 kwietnia 1980 roku zastąpiła na tronie Holandii swoją matkę - Julianę. Po 33 latach panowania, 30 kwietnia 2013 roku, abdykowała na rzecz swojego syna Wilhelma Aleksandra.

Beatrycze nie jest jedyną królową, która znana jest ze swoich samochodowych wycieczek incognito. Brytyjskim paparazzi często zdarzało się przyłapywać Królową Elżbietę, która - samodzielnie, bez jakiejkolwiek ochrony - poruszała się prywatnym samochodem po okolicznych drogach rezydencji królewskich w Sandringham, Norfolk czy Balmoral.

Kolizja księżnej? 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas