Sensacyjne nazwisko Stiga!
W odpowiedzi na masowe spekulacje dotyczące tożsamości Stiga Top Gear postanowił oficjalnie ujawnić jego nazwisko.
Trzeba przyznać, że prawda okazała się nawet bardziej sensacyjna niż prasowe doniesienia...
Otóż na oficjalnym amerykańskim blogu programu pojawiła się informacja, że Stigiem nie jest (jak często spekulowano) Damon Hill, ale jego ojciec... Graham Hill. Problem jest tylko taki, że ten mistrz Formuły 1 zginął w katastrofie lotniczej w 1975 roku...
Źródło zbliżone do dobrze poinformowanych w BBC, wyjaśniło jednak, że stacja telewizyjna już w 1974 roku wiedziała, że 20 lat później Jeremy Clarkson poprowadzi program, w którym będzie potrzebował tajemniczego kierowcę testowego. Wówczas zaoferowano Hillowi miliony funtów za upozorowanie własnej śmierci...
BBC potwierdziło tożsamość Stiga, gdyż nie udało się jej utrzymać w tajemnicy. Otóż osoba sprzątająca mclarena SLR, którym jeździł Stig znalazła w aucie puste puszki po wosku do wąsów. - A czy widzieliście kiedyś Grahama Hilla bez wąsów? - stwierdził znalazca...
Tym samym nieprawdziwe okazały się również doniesienia, że Stigiem jest Ben Collins, o czym informowaliśmy ostatnio...