Nowe wyposażenie radiowozów. Będzie można spać na służbie!?
Amerykańscy giganci robą wszystko, by zainteresować swoją ofertą instytucje państwowe. W zeszłym tygodniu Ford zaprezentował skierowany do stróżów prawa model F-150 Police Responder. Na odpowiedz koncernu Fiat Chrysler Automobiles nie trzeba było długo czekać...
Marka Dodge przedstawiła właśnie najnowszą wersję - zbudowanego z myślą o służbie w policji - Dodge’a Chargera. Producent liczy, że uwagę mundurowych przyciągnie niedostępny u konkurencji pakiet o nazwie Officer Protection.
Konstruktorzy postanowili w twórczy sposób wykorzystać oferowaną w modelu elektronikę. W skład systemu wchodzą bowiem kamera cofania i czujniki radarowe wykorzystywane również do wykrywania pojazdów zbliżających się do auta z boku (wspomaga wyjeżdżanie z parkingu tyłem).
Samochody z Officer Protection wyposażone są w dodatkowy moduł sterujący, który ma za zadanie analizować zgłaszane przez poszczególne czujniki sygnały. By go aktywować wystarczy wcisnąć odpowiedni przycisk na kierownicy. Elektronika będzie wówczas stale monitorować przestrzeń za pojazdem i - w razie wykrycia ruchu - ostrzeże policjanta przed niebezpieczeństwem. Oprócz uruchomienia sygnału dźwiękowego w kabinie, na ekranie monitora systemu info-rozrywki automatycznie wyświetlony zostanie obraz zza samochodu.
W zależności od konfiguracji moduł sterujący Officer Protection może też aktywować centralny zamek, automatycznie zamknąć szyby, czy włączyć - migające naprzemiennie - światła cofania. Te działania mają dać policjantowi dodatkowe sekundy na reakcje w sytuacji niebezpieczeństwa.
Chociaż działanie systemu wydaje się błahe, trzeba pamiętać, że prawo powszechnego dostępu do broni sprawia, iż praca policjanta za Oceanem wiąże się ze zdecydowanie większym ryzykiem niż w większości krajów Starego Kontynentu. Wypada jednak zauważyć, że system Officer Prtotection najczęściej ratować będzie stróżów prawa nie przed bandytami, lecz kompromitującymi filmikami ukazującymi policjantów śpiących na służbie...