Kupowanie wojskowych tablic sposobem na drogówkę

Luksusowe samochody już nie dla chińskich generałów. Drogie auta na wojskowych rejestracjach coraz bardziej kłują w oczy przeciętnych mieszkańców Chin. Partia dyscyplinuje wojsko.

Chińskie ministerstwo obrony zapowiedziało, że w najbliższym czasie wprowadzi zakaz używania wojskowych tablic rejestracyjnych na samochodach 11 marek. Na liście aut zakazanych dla chińskich generałów znalazły się nie tylko tak popularne marki, jak Mercedes czy BMW. Wojsko zakazuje swoim przedstawicielom poruszania się również Cadillacami, Jaguarami czy Bentleyami. Zdarzało się bowiem, że chińskie rejestracje należące do armii internauci odnajdywali także na najdroższych samochodach świata.

Zapowiedziano też wzmożone kontrole samochodów na wojskowych tablicach. W Chinach powszechnym procederem jest odsprzedawanie ich biznesmenom, którzy w ten sposób stają się "nietykalni" - przynajmniej dla chińskiej drogówki.

Reklama
IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy