Kobieto! Wskocz na byka!

Kobieta i byk mają ogromy wpływ w rozwój motoryzacji. Wizerunek tego ostatniego zdobi przecież auta jednego z najbardziej zasłużonych producentów - Lamborghini, obłe damskie kształty od wielu lat stanowią natchnienie dla stylistów.

W historii motoryzacji z myślą o silnych jak byk facetach, zbudowano wiele pięknych niczym kobieta samochodów. Nigdy jednak nie pojawił się pojazd, który wzorowany byłby na byku, a powstał z myślą o pięknych niewiastach. Nigdy. Aż do teraz.

Oto pojazd o nazwie taurus zaprojektowany przez stylistę Erica Lanuza. Wzorowana na byku konstrukcja to w pełni efektywny, personalny środek transportu miejskiego, za którego napęd odpowiada silnik elektryczny. Całość działa na podobnej zasadzie, co amerykański segway. Miejmy nadzieje, że ten stylistyczny eksperyment trafi do produkcji i szybko, obok żakietu i małej czarnej stanie się atrybutem nowoczesnej bizneswoman. W każdym razie było by miło. Popatrzeć.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy