Szczecin jak Warszawa. Też będzie miał auto do kontroli strefy parkowania

Strefy płatnego parkowania w polskich miastach zatraciły swoją pierwotną funkcję wymuszania rotacji na miejscach postojowych w centrach i rozlały się na duże połacie miast, stając się maszynką do zarabiania pieniędzy. Kierowcy mogą najwyżej zrotować jedno płatne miejsce na inne.

W Warszawie doszło do takiego absurdu, że piesi kontrolerzy nie byli w stanie już patrolować stref i zakupiono do tego specjalne elektryczne Nissany Leaf. System mobilny się sprawdził, mandaty zaczęły się sypać (tym bardziej, że kwota mandatu wzrosła z 50 do 250 zł), wiec miasto szybko zainwestowało grube miliony (dokładnie 4,9 mln zł) w kolejne auta (sześć sztuk). W sumie po Warszawie  jeździ już dziewięć auto do e-kontroli.

Pod koniec ubiegłego roku pierwszy samochód do e-kontroli (elektryczny Peugeot e-2008) pojawił się w Gdańsku, a wkrótce do miast ze zdalną kontrolą dołączy Szczecin. Tamtejsza spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne ogłosiła przetarg na dostawę i montaż systemu mobilnej kontroli opłat w Strefie Płatnego Parkowania. 

Reklama

Dwukrotnie skanowanie numerów rejestracyjnych

W ramach systemu będzie działał samochód wyposażony w kamery skanujące numery rejestracyjne zaparkowanych pojazdów oraz przekazujące je do bazy danych. W bazie znajdują się informacje o samochodach uprawnionych do parkowania w strefie, których kierowcy wnieśli opłatę, mają wykupiony abonament lub ryczałt.

Pozwoli to automatycznie weryfikować, czy mijane pojazdy mają opłacony postój. Kontrola byłaby wykonywana dwukrotnie w ciągu kilku minut, co ma nie dopuścić do sytuacji nałożenia opłaty na kierowcę, który dopiero zaparkował i jest w drodze do parkomatu.

"Zawiadomienia o opłacie dodatkowej wypisywane przez pieszych kontrolerów nadal będą wkładane za wycieraczkę. Natomiast w przypadku mobilnej kontroli właściciele pojazdów będą otrzymywać je pocztą" - poinformował rzecznik spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne Wojciech Jachim.

Na początek jedno auto. Ale mogą być dwa

Jak informuje firma, celem wprowadzenia kontroli mobilnej jest zwiększenie nadzoru nad wnoszeniem opłat za postój w Strefie Płatnego Parkowania (SPP). "Zaletą tego rozwiązania jest również to, że pozwala na gromadzenie danych na temat poziomu zajętości miejsc na poszczególnych ulicach SPP" - dodał Jachim.

Przetarg obejmuje zakup oprzyrządowania do e-kontroli dla jednego pojazdu z opcją podwojenia zamówienia. Oferty można składać do 13 czerwca br. Zwycięzca przetargu będzie miał maksymalnie 90 dni od dnia podpisania umowy na jego realizację.

Samochody kontroli mobilnej jeżdżą już po ulicach Warszawy i Gdańska.
***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: strefa płatnego parkowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy