Tramwaj kontra samochód. Oto kto ma rację

Przepisy ruchu drogowego znać powinien każdy kierowca. Niestety, praktyka pokazuje, że jest z tym różnie. Dlatego warto na bieżąco uzupełniać swoją wiedzę.

Obywa się bez kolizji, dochodzi jedynie do krótkiej niewerbalnej wymiany zdań :)
Obywa się bez kolizji, dochodzi jedynie do krótkiej niewerbalnej wymiany zdań :)INTERIA.PL

Na poniższym filmie widać spięcie między kierowcą samochodu, a motorniczą tramwaju. Kierowca mija znak "droga z pierwszeństwem przejazdu", a wtedy jadący z naprzeciwka tramwaj przecina jego tor ruchu. Obywa się bez kolizji, dochodzi jedynie do krótkiej niewerbalnej wymiany zdań.

Kto, według ciebie , w tej sytuacji miał pierwszeństwo? Tramwaj czy samochód osobowy?

PS. O pierwszeństwie tramwaju, bo tramwaj w tym przypadku ma pierwszeństwo, decyduje artykuł mówiący, że pojazd szynowy ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża. I tramwaj i samochód znajdują się na drodze głównej, co oznacza, że samochód musi ustąpić pierwszeństwa. Ale uwaga - gdyby tramwaj nadjeżdżał z przeciwnej strony (z lewej), czyli z drogi podporządkowej, wówczas musiałby ustąpić pierwszeństwa samochodowi.

Myślisz, że znasz się na przepisach ruchu drogowego? Sprawdź się i rozwiąż testy na prawo jazdy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas