Polskie drogi. Drogowi szaleńcy w oku kamery

​Przekraczanie dozwolonej prędkości, wyprzedzanie w miejscach zabronionych to najczęstsze wykroczenia jakie popełniają kierowcy na drogach. Policjanci pełniący służbę w nieoznakowanych radiowozach wyposażonych w wideorejestratory mają możliwość zarejestrować te przewinienia i pociągnąć kierowców, którzy nie stosują się do przepisów w ruchu drogowym, do odpowiedzialności prawnej.

6 lipca br. policjanci patrolujący drogi na terenie powiatu żnińskiego około godz. 12.00 w Rogowie zarejestrowali na wideorejestratorze naganne zachowanie kierowcy porsche, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 56 km/h w miejscu gdzie obowiązywała ograniczenie do 90 km/h. Kierowca nie zważał również na to, że nie wolno wyprzedzać innych samochodów na skrzyżowaniu. Szczytem nieodpowiedzialności było wykonanie przez niego manewru wyprzedzania z ominięciem wysepki, co spowodowało, że inni kierowcy musieli gwałtownie hamować.

27 września 2014 roku o godz. 10.00, również w Rogowie, kierowca osobowego seata miał dużo szczęścia, podobnie jak kierowca samochodu dostawczego. Ten pierwszy wyprzedzał na oznakowanym skrzyżowaniu i niewiele brakowało, aby doprowadził do zderzenia, w wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej samochodem dostawczym. Kierowca seat zdołał ominąć dostawczaka, nie uniknął jednak kolizji, gdy chciał wrócić na swój pas ruchu "przytarł się" z wyprzedzanym oplem.

Reklama

Kilka dni później (30 września) również na drodze krajowej nr 5, ale tym razem w Brzyskorzystewku policjanci zarejestrowali naganne zachowanie kierowcy toyoty, który nie dość, że w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h przekroczył prędkość o ponad 100 procent, jadąc 144 km/h, to jeszcze wyprzedzał w miejscach zabronionych. Zatrzymany do kontroli drogowej kierowca tłumaczył, że spieszył się bo... ze swoim pieskiem miał umówioną wizytę u weterynarza.

Kierowcy donoszą policji na piratów drogowych, słusznie? Dołącz do dyskusji!

W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego policjanci wszystkim sprawcom wykroczeń zatrzymali prawa jazdy. Teraz sąd zdecyduje o karach grzywny oraz dalszym losie praw jazdy (sąd może je zwrócić lub ustalić na jak długo uprawnienia zostają zatrzymane). Kierowcy nie unikną oni również naliczenia punktów karnych za każde popełnione wykroczenie.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy