Koniec z kłamaniem przy OC!
Ministerstwo Finansów pracuje właśnie nad nową ustawą dotyczącą ubezpieczeń obowiązkowych.
Nowe przepisy mają być batem na nieuczciwych kierowców, którzy w celu uniknięcia wysokich składek mijają się z prawdą przy zawieraniu polis.
Jak dowiedziała się "Gazeta Prawna" - z założeń projektu wynika, że towarzystwa dostaną prawo żądania dopłat do składki za OC komunikacyjne, jeśli okaże się, że skłamaliśmy przy zawieraniu ubezpieczenia w kwestiach istotnych dla oceny ryzyka, np. co do bezszkodowej jazdy.
Dotychczasowy brak sankcji za kłamstwo przy zawieraniu umowy OC to problem dla towarzystw, które coraz bardziej różnicują stawki za względu na ryzyko. Pytają nie tylko o wypracowane zniżki, ale też o to, czy samochodem będzie jeździł młody kierowca lub czy będziemy jeździć nim za granicę. Ostatnie pytanie to nowość, którą wprowadziły AXA, CU Direct i Liberty Direct ze względu na wzrost ilości szkód powodowanych przez Polaków na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej. Od maja 2004 r. Obywatele Polski mogą jeździć do krajów UE ze zwykłą polisą OC, bez konieczności kupowania Zielonej Karty. Wpływa to na zwiększone ryzyko wypadku, co bezpośrednio przekłada się na cenę polisy.
Jak zaznacza "Gazeta Prawna" sankcja będzie niewielka, bo ewentualna wyższa składka będzie pobrana tylko, jeśli kłamstwo wyjdzie na jaw, a więc w przypadku szkody. Dla klienta będzie to więc gra, w której jeśli nie będzie szkody, wygra niższą składkę. Jeśli dojdzie do szkody będzie musiał opłacić wyższą składkę.
