Kolejne testy Euro NCAP. Są wpadki
Specjaliści od bezpieczeństwa samochodów z Euro NCAP nie próżnują. Wyspecjalizowana w testach zderzeniowych organizacja opublikowała wyniki prób, jakim poddano ostatnio aż siedem modeli.
Tym razem w wyścigu o upragnione gwiazdki stanęły nowe: Alfa Romeo Stelvio, Honda Civic, Hyundai i30, Opel Insignia, Seat Ibiza i Volkswagen Arteon. Oprócz nich ponowny test przeszedł również zmodernizowany Ford Mustang.
Co ważne, aż pięć z siedmiu przetestowanych samochodów otrzymało maksymalny wynik ogólny - pięciu gwiazdek. W tej grupie znalazły się: Alfa Romeo, Hyundai, Opel, Seat i Volkswagen. Na cztery gwiazdki oceniono poziom ochrony oferowany przez Hondę Civic (na ogólnej ocenie zaważyła niższa od konkurencji nota w kategorii ochrony dzieci). Trzy gwiazdki otrzymał przekonstruowany Ford Mustang, którego wcześniejsze próby zderzeniowe określić można mianem wpadki (pierwotnie auto otrzymało zaledwie dwie gwiazdki).
W przypadku Alfy Romeo Stelvio poziom ochrony dorosłych pasażerów oceniono na 97 proc. Za ochronę dzieci auto uzyskało 84 punkty procentowe, za ochronę pieszych - 71 proc. Dodatkowe systemy wspomagające bezpieczeństwo oceniono na 60 proc.
Odrobinę słabsze rezultaty uzyskał Hyundai i30. Za ochronę dorosłych przyznano mu 88 proc. punktów, za poziom zabezpieczenia dzieci - 84 proc. Ochronę pieszych oceniono na 64 proc., dodatkowe systemy wspomagające bezpieczeństwo - na 68 proc.
Powodów do obaw nie mają też nabywcy nowego Opla Insignii. Wyniki auta w poszczególnych kategoriach to 93 proc. punktów za ochronę dorosłych, 85 proc. punktów za ochronę dzieci, 78 proc. punktów za poziom zabezpieczenia przechodniów i 69 proc. za dodatkowe systemy wspomagające.
Świetne rezultaty uzyskał również nowy Seat Ibiza. Za ochronę dorosłych pasażerów przyznano mu aż 95 proc. punktów. Poziom zabezpieczenia przed skutkami wypadków dzieci oceniono na 77 proc., a ochronę niechronionych uczestników ruchu - na 76 proc. Najsłabiej (60 proc.) wypadła ocena w kategorii dodatkowych systemów bezpieczeństwa.
O rewelacyjnych wynikach mówić też można w przypadku nowego, flagowego Volkswagena Arteona. Ochronę dorosłych oceniono na 96 proc. Wysokie noty - po 85 proc. punktów - auto otrzymało też za poziom zabezpieczenia dzieci i pieszych. Systemy wspomagające bezpieczeństwo otrzymały ocenę 82 proc.
Większych powodów do wstydu nie mają też konstruktorzy ocenionej na 4 gwiazdki nowej Hondy Civic. Gdyby nie słabszy wynik (67 proc.) w kategorii ochrony dzieci (ten wynik należy uznać za wpadkę, szczególnie że chodzi o auto kompaktowe, chętnie kupowane przez rodziny), samochód bez trudu uzyskałby maksymalną notę ogólną. Poziom ochrony dorosłych oceniono na 92 proc, pieszych na 75 proc, a dodatkowe systemy wspomagające na - niespotykane w tym segmencie pojazdów - 88 proc. punktów.
Oczy większości obserwatorów skierowane były jednak w stronę Mustanga, którego pierwsze testy zderzeniowe zakończyły się klapą (auto otrzymało zaledwie dwie gwiazdki). Po wprowadzeniu zmian samochód otrzymał notę ogólną trzech gwiazdek, co wciąż jest oceną daleką od ideału. Tak, jak w przypadku pierwszych testów ochronę dorosłych oceniono na 72 proc, a dzieci - jedynie 32 proc. Znacznie poprawiono jednak poziom ochrony pieszych (78 proc. zamiast 64) i wyposażenie zwiększające bezpieczeństwo (61 proc. zamiast pierwotnych 16!).