Dostał 58 punktów naraz!
Świętokrzyscy policjanci po półgodzinnym pościgu zatrzymali nietrzeźwego 21-letniego mieszkańca powiatu staszowskiego, który jadąc samochodem osobowym łamał wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego.
Sprawca "zarobił" 58 punktów karnych i może mu grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Ustawiony przez koneckich policjantów w miejscowości Salata fotoradar zarejestrował auto, które w terenie zabudowanym, zamiast dozwolonych 50 kilometrów na godzinę, na liczniku miało prawie 130. Około kilometra dalej funkcjonariusze zatrzymywali wszystkich kierowców, którzy popełnili wykroczenia zarejestrowane przez urządzenie. Nie inaczej chcieli postąpić z 21-letnim kierowcą peugeota. Mężczyzna nie zatrzymał się jednak do kontroli. Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg za piratem drogowym. Zatrzymali go dopiero kilka kilometrów dalej w Miedzianej Górze.
W tym czasie mężczyzna zdążył złamać praktycznie wszystkie przepisy ruchu drogowego. Nie stosował się do znaków drogowych, wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniach i na przejściach dla pieszych, zajeżdżał innym kierowcom drogę. Cały czas poruszał się również z niedozwoloną prędkością.
Policjanci, nie chcąc powodować dodatkowego zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego, wykorzystali chwilę, kiedy na drodze nie było innych pojazdów, i dopiero wówczas wyprzedzili szalonego kierowcę. Kiedy go zatrzymali, okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy - miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Po wylegitymowaniu pirata drogowego na jaw wyszło także to, że 21-latkowi rok wcześniej zatrzymano prawo jazdy za... prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu. Sprawa ta nie zakończyła się jeszcze prawomocnym wyrokiem sądowym.
Po podliczeniu wszystkich przewinień, jakich dopuścił się mężczyzna, okazało się, że jego konto liczy aż 58 punktów karnych. Jak tylko 21-latek wytrzeźwieje, spotka się z prokuratorem. Może mu grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.