Wzrośnie pensja minimalna a wraz z nią kary za brak OC

Polisa OC (ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej) jest w Polsce obowiązkowa dla każdego zarejestrowanego samochodu - niezależnie od tego, czy jest on użytkowany i sprawny. Za brak ubezpieczenia OC grożą kary, które są ściśle powiązane z pensją minimalną. Ta po raz ostatni wzrosła 1 lipca 2024 roku, ale od stycznia 2025 roku znowu pójdzie w górę. Ile zapłacą więc zapominalscy kierowcy?

Fakt, czy pojazd ma obowiązkową polisę jest regularnie, nawet raz w miesiącu, sprawdzany automatycznie przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Najczęściej polisy OC są przedłużane automatycznie, ale jeśli samochód zmienił właściciela lub został zarejestrowany w kraju po raz pierwszy, to samemu trzeba zadbać o zawarcie nowej umowy. W tym pierwszym przypadku należy sprawdzić, do kiedy obowiązuje polisa poprzedniego właściciela, w drugim samemu zawrzeć umowę z towarzystwem ubezpieczeniowy, bo bez OC nie zarejestrujemy pojazdu. Za niedopełnienie obowiązku wykupienia polisy grożą kary, nawet, jeśli spóźnimy się tylko o jeden dzień.

Reklama

Jaka kara za brak OC w aucie?

Na razie nie ma jeszcze potwierdzenia, że kary za brak OC wzrosną zgodnie z wcześniej przyjętym wzorem, bo o tym będzie informować Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, ale należy się spodziewać, że skoro rośnie pensja minimalna, to grzywna za brak polisy także wzrośnie. Obecnie pensja minimalna wynosi 4300 zł, a od stycznia 2025 roku ma wynieść 4666 zł. Jak to wpłynie na wysokość kar? Wysokość kwoty, od której naliczany jest mandat za brak OC, zależy od rodzaju pojazdu: w przypadku samochodów osobowych wynosi ona równowartość dwukrotności płacy minimalnej, właściciele samochodów ciężarowych, ciągników i autobusów muszą zapłacić równowartość trzykrotności płacy minimalnej, a pozostałych pojazdów - 1/3 płacy minimalnej. Obecnie kary za brak OC dla właścicieli samochodów osobowych wynoszą:

  • od 1 do 3 dni - 20% dwukrotności płacy minimalnej (1720 zł)
  • od 4 do 14 dni - 50% dwukrotności płacy minimalnej (4300 zł)
  • powyżej 14 dni - 100% dwukrotności płacy minimalnej (8600 zł)

Jak wzrosną kary od stycznia? Najprawdopodobniej stawki będą następujące:

  • od 1 do 3 dni - ok. 1860 zł
  • od 4 do 14 dni - 4666 zł
  • powyżej 14 dni - ok. 9330 zł

Przypomnijmy, że wcześniej spodziewano się, że pensja minimalna od stycznia wyniesie 4626 zł, co oczywiście oznaczałoby nieco niższe kary dla kierowców.

Co zrobić po otrzymaniu wezwania do zapłaty kary za brak OC?

Jeśli z jakiegoś powodu system błędnie zarejestrował brak ubezpieczenia OC, a właściciel posiadał ważną polisę, ma on 30 dni od momentu otrzymania wezwania, aby dostarczyć do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego dokumenty potwierdzające ten fakt. Jak informuje UFG na swojej stronie internetowej, "po upływie tego terminu opłata za brak OC stanie się wymagalna, a dalsze działania windykacyjne zostaną podjęte w trybie egzekucyjnym (przez urząd skarbowy, komornika sądowego lub inny organ egzekucyjny)." 

W sytuacji, gdy nie właściciel nie jest w stanie uregulować kary jednorazowo, istnieje możliwość rozłożenia jej na maksymalnie 24 raty bez naliczania odsetek. Warto pamiętać, że nałożona grzywna nie zwalnia z obowiązku wykupienia polisy OC. W szczególnych przypadkach, takich jak poważne zadłużenie właściciela pojazdu lub śmierć bliskiej osoby, UFG może zrezygnować z naliczenia kary.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kara za brak oc | ubezpieczenie OC | polisa oc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy